Drugi numer w rejestrze

Wystawa Tadeusza Dominika to kolejna ekspozycja przygotowana przez Fundację Polskiej Sztuki Nowoczesnej (tym razem we współpracy z Muzeum Narodowym w Warszawie).

Publikacja: 27.11.2008 07:33

Wystawa „Nie! – i konformiści” odbyła się w 1994 roku w Muzeum Rosyjskim w Sankt-Petersburgu

Wystawa „Nie! – i konformiści” odbyła się w 1994 roku w Muzeum Rosyjskim w Sankt-Petersburgu

Foto: Erazm Ciołek

Organizacja istniejąca od 23 lat ma na koncie imponujące prezentacje sztuki i wydawnictwa.

– Wystawę Tadeusza Dominika w Królikarni planował już kilka lat temu poprzedni jej dyrektor, ale nie miał na nią środków. Teraz w pełni sfinansujemy katalog – mówi Piotr Nowicki, prezes prywatnej Fundacji Polskiej Sztuki Nowoczesnej. – Profesora Dominika znam od ponad 30 lat i z zachwytem się przyglądam, jak potrafi zachować świeżość w swojej sztuce. Wciąż tworzy jak młody człowiek.

Na ekspozycji znajdzie się około 140 prac artysty – od najwcześniejszych po powstałe w ostatnich miesiącach: malarstwo, grafika, akwarela, tkanina artystyczna i ceramika. Niemal trzy razy tyle reprodukcji zostanie umieszczonych w katalogu do wystawy.

[srodtytul]Pierwsza okazja[/srodtytul]

Fundacja Polskiej Sztuki Nowoczesnej powstała jesienią 1985 roku. Jej prezes Piotr Nowicki wspomina, że niedługo po stanie wojennym niewiele miał możliwości działania na polu sztuki. – Mogłem wówczas korzystać z szans, jakie dawał reżim, a tego nie brałem pod uwagę. Nie wpisywałem się również w nurt kościelny, który stwarzał możliwości dla wielu artystów. Dlatego, kiedy można było już oficjalnie tworzyć niezależne organizacje, skorzystałem z pierwszej nadarzającej się okazji i zarejestrowałem Fundację Polskiej Sztuki Nowoczesnej jest zarejestrowana jako druga wśród organizacji zajmujących się sztuką – opowiada.

Rok później fundacja przygotowała pierwszą prezentację polskiej sztuki współczesnej za granicą – wystawę „Masters of Contemporary Art in Poland” w Herbert F. Johnson Museum of Art w Ithace w USA, na której zgromadzono prace kilkudziesięciu znakomitych malarzy.

Od tego czasu fundacja wspiera wyróżniających się młodych artystów i przygotowuje pokazy prac wybitnych, uznanych polskich twórców. Prezes Nowicki jednym tchem wymienia najważniejsze wystawy indywidualne – prof. Mariana Czapli w Muzeum Narodowym w Kielcach, Janiny Kraupe-Świderskiej, Katarzyny Kobro – i zbiorowe – „Malarstwo w kręgu Akademii Warszawskiej” na warszawskiej ASP; „40 z Izraela” w Stowarzyszeniu Architektów Polskich w Warszawie i w Pałacu Sztuki w Krakowie.

[srodtytul]Polska – Rosja[/srodtytul]

Ale działalność fundacji nie ogranicza się tylko do sztuki polskiej. Piotr Nowicki szczególnie interesuje się współczesną sztuką rosyjską i od lat 80. współpracuje z niezależnymi artystami z Rosji. – Gdy pierwszy raz pojechałem do Rosji, zafascynowała mnie kultura tego kraju – mówi prezes fundacji. – Wracam tam regularnie, nawiązuję kolejne kontakty z artystami. W 1987 r. w ramach Dni Warszawy w Moskwie przygotowałem wystawę sztuki polskiej i byłem zachwycony, jak świetnie została przyjęta. Kiedy dwa lata później zorganizowałem w Warszawie wystawę „Furmanny Zaułek” w dawnych Zakładach Norblina (pokazaną potem w Szwajcarii), zobaczyłem podobne zainteresowanie Polaków dziełami Rosjan.

W 1994 r. warszawianie obejrzeli jeszcze ekspozycję „Nie! – i konformiści” (przeniesioną później do Muzeum Rosyjskiego w Sankt Petersburgu), na której zaprezentowano prace artystów ulubieńców radzieckiej władzy i tych, którzy się jej przeciwstawiali. – Doszedłem wtedy do wniosku, że trzeba pokazać, jak wiele łączy polską i rosyjską sztukę współczesną – opowiada Piotr Nowicki. – Chociażby dlatego, że w drugiej połowie XX wieku Rosjanie, odcięci od Zachodu znacznie bardziej niż my, czerpali z polskich wydawnictw i czasopism.

Według koncepcji Nowickiego w 2004 r. Instytut Adama Mickiewicza przy współpracy z Państwowym Centrum Muzealno-Wystawienniczym ROSIZO zorganizował wystawę „Warszawa – Moskwa/Moskwa – Warszawa 1900 – 2000” w warszawskiej Galerii Zachęta, a później w Państwowej Galerii Trietiakowskiej w Moskwie.

Teraz Fundacja Polskiej Sztuki Nowoczesnej przygotowuje kolejną dużą ekspozycję – wraz z Galerią Claude’a Bernarda w Paryżu. We wrześniu 2009 r. w Muzeum Sztuki w Łodzi nastąpi otwarcie indywidualnej wystawy Eduarda Sztejnberga.

[link=http://www.atak.art.pl/fundacja.php" target="_blank]www.atak.art.pl/fundacja.php[/link]

Organizacja istniejąca od 23 lat ma na koncie imponujące prezentacje sztuki i wydawnictwa.

– Wystawę Tadeusza Dominika w Królikarni planował już kilka lat temu poprzedni jej dyrektor, ale nie miał na nią środków. Teraz w pełni sfinansujemy katalog – mówi Piotr Nowicki, prezes prywatnej Fundacji Polskiej Sztuki Nowoczesnej. – Profesora Dominika znam od ponad 30 lat i z zachwytem się przyglądam, jak potrafi zachować świeżość w swojej sztuce. Wciąż tworzy jak młody człowiek.

Pozostało 88% artykułu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl