Stare budynki odzyskają dawny blask, odrestaurowane zostaną wewnętrzne uliczki, a nad nimi powstanie futurystyczna bryła – tak widzi przyszłość Norblina inwestor, firma Capital Park.
– Teraz są to dwa hektary zupełnie wyłączone z życia miasta – mówi Kinga Nowakowska, dyrektor generalny należącej do inwestora firmy Art Norblin, która jest właścicielem tego terenu. – Wprawdzie działają tutaj teatr i biobazar, ale nadal 80 proc. terenów jest zamknięte i nie można się po nich poruszać.
Deweloper przygotował już projekt zmian. W ciągu najbliższych miesięcy zatwierdzony ma być program prac konserwatorskich. W przyszłym tygodniu zacznie się rozbiórka budynków, które nie znajdują się w rejestrze zabytków, a za ok. trzy miesiące inwestor wystąpi o pozwolenie na budowę nowego obiektu. Kosztować ma ok. 500 mln zł.
Biurowiec nad fabryką
W dawnej fabryce powstanie ok. 22 tys. mkw. przeznaczonych na usługi, handel i kulturę oraz 39 tys. mkw. powierzchni biurowej klasy A. Na trzech kondygnacjach podziemnych będzie zlokalizowany parking.
– Chcemy też zachować specyfikę wewnętrznych uliczek łączących poszczególne hale produkcyjne – mówi architekt Igor Galas z PRC Architekci.