– Nawiązujemy do pokazu w 1981 r. w Muzeum Sztuki, na który mieli przyjechać sami Themersonowie. Niestety, stan wojenny uniemożliwił ten zamysł – przypomina kurator Paweł Polit.
Wystawa „Themersonowie i awangarda" to kolejne wydarzenie w ms2 po niedawnym głośnym pokazie „Korespondencji" – panoramie XX-wiecznej sztuki europejskiej. Nowa prezentacja opowiada o Themersonach w międzynarodowym kontekście (m.in. o ich kontaktach z Kurtem Schwittersem, Jankelem Adlerem i dadaistą Raoulem Hausmannem).
Franciszka (1907–1988) zajmowała się rysunkiem i malarstwem. Stefan (1910–1988) był pisarzem i filozofem. Ona, córka znanego malarza Jakuba Weinlesa i pianistki Łucji Weinles, studiowała w latach 20. na ASP w Warszawie. On pisał eseje o sztuce oraz eksperymentalne powieści. Był autorem m.in. „Bayamusa" i „Wykładu profesora Mmaa". Zajmował się też komponowaniem muzyki i fotografią.
Wspólną ich pasją stał się film eksperymentalny. Na łódzkim pokazie możemy obejrzeć zachowane pojedyncze kadry z zaginionej „Europy" (1931–1932) według poematu Anatola Sterna. A także w całości „Przygody człowieka myślącego" z 1937 r., do których 20 lat później nawiązał wprost Roman Polański w „Dwóch ludziach z szafą".
Jest też film Themersonów „Calling Mr. Smith" z 1943 r., zrealizowany na zlecenie rządu RP na uchodźstwie w Londynie. I ostatnie ich filmowe dzieło „Oko i ucho" z 1944–1945 r., prekursorskie wobec współczesnych wideoklipów.