Wystawa „Artyści dawnego Konstancina" przypomina dwudziestu twórców, którzy kiedyś tu mieszkali i tworzyli.
Był wśród nich min. Józef Pankiewicz, wybitny malarz, jeden z pierwszych polskich impresjonistów, który przyjeżdżał do Konstancina w latach 20. i 30 XX wieku. Zatrzymywał się w posiadłościach przyjaciela Stefana Laurysiewicza, senatora II RP, handlowca, mecenasa sztuki i kolekcjonera. Znali się jeszcze z czasów paryskich w latach 80. XIX wieku. W okresie międzywojennym wspólnie organizowali filię krakowskiej ASP w Paryżu. Pankiewicz wielokrotnie malował przyjaciela i jego rodzinę. Portret jego syna Stefana powstał na tarasie willi Jezioranka w 1922. W latach 30. odwiedzał Laurysiewicza w jego następnej konstancińskiej willi „Moja".
Niestety, wiele konstancińskich dzieł artysty spłonęło w czasie wojny. Fotografię „Pejzażu z Konstancina", namalowanego przez artystę w 1930, można znaleźć w książce Józefa Czapskiego o Pankiewiczu. Franciszek Ejsmond, znany malarz monachijczyk mieszkał na stałe z rodziną w konstancińskiej willi "Eugenia" (obecnie "Natemi") przy Al. Sienkiewicza od 1914 roku. Niszę nad balkonem zdobi jego dzieło - polichromia z puttami. Franciszek Ejsmond miał dwóch synów. Starszy - Julian był poetą, bajkopisarzem i tłumaczem. A młodszy Stanisław - także znanym malarzem pejzaży i martwych natur. To on, gdy wybuchła wojna, włączył się do ratowania zbiorów sztuki i 7 września wywiózł do Lublina „Bitwę pod Grunwaldem" i „Kazanie Skargi" Jana Matejki, a dwa dni później zginął podczas bombardowania.
Przed tą samą willą "Natemi" od lat 20. stoi do dziś rzeźba „Chłop z dziewczynką" - dzieło Józefa Gabowicza, utalentowanego artysty, który pochodził z biednej ortodoksyjnej żydowskiej rodziny . Warszawską ASP skończył dzięki mecenatowi dr Frenkiela, który udzielił pomocy młodemu artyście, gdy ten zemdlał z głodu w Ogrodzie Saskim. Gabowicz studiował potem w Petersburgu i u Rodina w Paryżu i wkrótce zyskał popularność (wówczas jego dzieła trafiły m.in. do zbiorów w Antwerpii, Brukseli Liverpoolu). W latach 20. los się znów odwrócił, jego sztuka wyszła z mody i rzeźbiarz umarł w ubóstwie.