Aktualizacja: 13.07.2025 09:41 Publikacja: 26.03.2025 05:30
Foto: Adobe Stock
Czy spotkali się kiedyś państwo z „teorią martwego konia”? Teoria ta głosi, że gdy odkryjesz, że jedziesz na martwym koniu, najlepszą strategią jest z niego zeskoczyć. W biznesie pojęcie to odnosi się do projektu, który jest już nie do uratowania, niezależnie od sił i środków, jakie w niego zainwestujemy.
Jest to teoria szeroko rozwijana w kontekście satyrycznym, a liczba mniej lub bardziej kreatywnych pomysłów na poradzenie sobie z tym problemem jest trudna do oszacowania.
Cóż politycy zrobiliby bez zdolnych prawników, którzy w przepisach znajdą to, czego w nich nie ma – albo być nie...
Dla dobra publicznej debaty warto, przedstawiając prawnika, wspomnieć, w którym kapeluszu występuje. Warto równi...
Etat dla adwokata? Dostrzegam argumenty natury bytowej, które skłoniły kolegów do próby zmian. Zakładam, że możn...
Wiele praw obywatelskich, którymi dziś się cieszymy, wywalczyły związki zawodowe czy szerzej – ludzie pracy. Nie...
Wolność ma swoją cenę. Warto o tym pomyśleć, wybierając profesję adwokata.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas