Janusz Bojarski, Natalia Daśko: Czy warto wprowadzać zabójstwo drogowe?

Samo wzmocnienie represyjności prawa karnego nie wyeliminuje wzbudzających uwagę zachowań. Dlatego po ich bardzo prawdopodobnym, choć incydentalnym powtórzeniu pojawią się postulaty wprowadzenia jeszcze surowszych kar.

Publikacja: 16.10.2024 04:31

Janusz Bojarski, Natalia Daśko: Czy warto wprowadzać zabójstwo drogowe?

Foto: Adobe Stock

Zmiana prawa karnego w reakcji na bulwersujące opinię publiczną wydarzenia nie jest niczym niezwykłym i jest dobrze opisana w literaturze. Profesor Lech Gardocki, ojciec teorii kryminalizacji, nazywa takie zjawisko kryminalizacją w celu rozładowania napięć społecznych. Co prawda profesor przywołuje jako przykład działania legislacyjne podejmowane w odpowiedzi na sytuację trwającą przez dłuższy okres, jak np. przyjęcie w 1980 r. ustawy o zwalczaniu spekulacji, jednak obecnie – w dobie mediów społecznościowych i tabloidyzacji mediów tradycyjnych – nawet jednostkowe, bulwersujące wydarzenia mogą doprowadzić do zmian. Przy okazji sprawy Łukasza Ż. często wspominany jest Sebastian M., który po wypadku, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, zbiegł do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Oba te wydarzenia są do siebie podobne, a wiąże się z nimi jeszcze zjawisko nielegalnych wyścigów samochodowych, o których często dyskutuje się w mediach społecznościowych i nazywa „prawdziwą plagą”.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Falandyzacja żyje
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: Kapelusze supersędziów
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Co poszło nie tak w etatach dla adwokatów
Rzecz o prawie
Szymon Cydzik: W obronie prawa do niezatrudnienia adwokata na etacie
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Adwokat nie można mieć wszystkiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama