Marek Domagalski: Dwa trybunały: konstytucyjny i obywatelski

Trybunał Konstytucyjny, jak większość instytucji państwowych, nie był i nie jest idealny. Ale społeczeństwo ma jeszcze trybunał obywatelski. Oba muszą się uzupełniać i wspierać, oba wymagają troski.

Publikacja: 14.02.2024 02:01

Marek Domagalski: Dwa trybunały: konstytucyjny i obywatelski

Foto: Adobe Stock

Nieżyjący już adwokat Maciej Bednarkiewicz powiedział kiedyś na tych łamach, że każda sprawa uczy i każda buduje. Tak samo uważam, że każdy kryzys w życiu publicznym powinien uczyć i budować, także obecny, w szczególności z TK.

Nie przeceniałbym roli Trybunału Konstytucyjnego, powstałego przecież w latach peerelowskiego stanu wojennego, a w pierwszych latach demokratycznej Polski o ograniczonej roli (choć ten okres jego stonowanej aktywności może był najlepszy). Potem krok po kroku zwiększała się rola TK w sporach wewnętrznych, a wraz z drugim dojściem PiS do władzy stał się kluczowym ogniskiem sporu politycznego z wykorzystaniem prawa i trybunałów unijnych.

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Kubeł zimnej wody
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: A takim był dobrym sędzią…
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Moda na retro
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Sędziowie z klapkami na oczach
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Nie da się oszukać kasy samoobsługowej