Piotr Paduszyński: Czy można to zrobić żonie przyjaciela?

W sytuacji Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika nie o prawo łaski chodzi, ale o cyrk z załamanymi kobietami.

Aktualizacja: 28.01.2024 16:51 Publikacja: 24.01.2024 02:01

Piotr Paduszyński: Czy można to zrobić żonie przyjaciela?

Foto: Adobe Stock

Prawie każdy trafiający w śledztwie do aresztu lub po wyroku do więzienia dla adwokata ma twarz nie tylko swoją własną, ale i swoich najbliższych. Po kolejnych latach praktykowania tego zawodu widzimy we wspomnieniach nie tylko twarze tych, których spotykaliśmy w aresztach lub w salach sądowych, ale i tych, którzy przychodzili do naszych kancelarii w ich sprawach. Twarze wysiadujących pod salami sądowymi. Pamiętamy głosy z rozmów telefonicznych proszące o krótką informację o przebiegu rozprawy, albo jak on czy ona się tam za kratami czują. Pamiętamy ich smutki, lęki i rozterki.

Pozostało 88% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Prokuratura w blasku fleszy
Rzecz o prawie
Daniela Wybrańczyk: Szybki rozwód, śmiały plan
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Zły przykład w dobrej sprawie
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Prokuratura pędzi po krętej drodze
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Rzecz o prawie
Natalia Daśko, Janusz Bojarski: Gdy żołnierze strzelają na granicy