Reklama

Marek Domagalski: Testowanie sejmowej większości

Nie mamy w Polsce prezydenckiego modelu rządów jak w USA czy Francji, a jednak Prezydent RP może powołać, choć na krótko, rząd bez większości sejmowej.

Publikacja: 14.11.2023 02:00

Marek Domagalski: Testowanie sejmowej większości

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Wielu Polaków zastanawia się pewnie, po co konstytucja przewiduje dość długi kalendarz formowania rządu, tzw. trzy kroki. Odpowiedź jest chyba taka: aby do czasu pełnego powołania nowej Rady Ministrów przetestować zwartość sejmowej większości ją wspierającej, zanim ona utworzy rząd. Bo bez większości sejmowej raczej rządowi trudno rządzić.

Na pierwszym posiedzeniu nowego Sejmu premier składa dymisję swego gabinetu, którą prezydent przyjmuje, powierzając mu dalsze sprawowanie obowiązków do czasu powołania nowego i w ciągu 14 dni, lub nieco szybciej, desygnuje premiera, który proponuje skład rządu, a prezydent ten powołuje. Następnie nowy premier ma 14 dni na przedstawienie Sejmowi programu działania rządu z wnioskiem o udzielenie mu wotum zaufania, które musi, dla swej skuteczności, uzyskać bezwzględną większość głosów poselskich (czyli więcej „za” niż „przeciw” i wstrzymujących się).

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Rzecz o prawie
Jakub Sewerynik: Małżeństwo, czyli umowa, instytucja, przymierze, sakrament
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Dobry rodzic jak wzorzec z Sèvres, czyli sprawa dziecka na torach
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Minister Żurek usłyszał "nie". To porażka, przeszkoda czy test?
Rzecz o prawie
Tomasz T. Koncewicz: W kwestii praworządności potrzebne są chirurgiczne cięcia
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Podróż literacka
Reklama
Reklama