Bartosz Tiutiunik: Zbytek ciekawości

Gdy kontrolujący wątpi w poufność dokumentu, musi go przekazać UOKiK.

Publikacja: 30.05.2023 12:11

Bartosz Tiutiunik: Zbytek ciekawości

Foto: Adobe Stock

Nowelizacja ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów jest zdaniem Naczelnej Rady Adwokackiej przykładem wadliwej implementacji prawa wspólnotowego do krajowego porządku prawnego. W wielu miejscach stanowi nadinterpretację zapisów unijnej dyrektywy 2019/1 lub wprowadza rozwiązania przez nią nie wymagane. Naczelna Rada Adwokacka, podobnie jak wiele innych organizacji, krytycznie oceniała w toku prac legislacyjnych przygotowaną ustawę, która słusznie została odrzucona przez Senat. O ile bowiem nie budzi wątpliwości cel regulacji, którym jest zwiększenie skuteczności egzekwowania zasad konkurencji i zwalczanie jej nieuczciwych przejawów, o tyle zakres uprawnień, które ustawodawca przyznał prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, trudno w pewnych sytuacjach określić jako minimalny czy proporcjonalny do tego celu i należycie uwzględniający ochronę innych wartości i praw.

Pozostało 87% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Prokuratura w blasku fleszy
Rzecz o prawie
Daniela Wybrańczyk: Szybki rozwód, śmiały plan
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Zły przykład w dobrej sprawie
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Prokuratura pędzi po krętej drodze
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Rzecz o prawie
Natalia Daśko, Janusz Bojarski: Gdy żołnierze strzelają na granicy