Czy raport o stratach Polski i jej obywateli podczas drugiej wojny światowej z rąk niemieckich i zapowiedź wystąpienia do Niemiec o reparacje to nowa jakość w tym raczej rzadko poruszanym temacie?
Myślę, że raport odbił się szerokim echem na całym świecie. Przypomniał tragiczną historię Polski, ofiary i zniszczenia, jakie niosła niemiecka agresja z września 1939 r., i okupację. To ważny element, bo myślę, że reparacje to nie tylko kwestia pieniężna, lecz i pamięć o roli Polski w drugiej wojnie światowej. Dokument ten jest z pewnością cennym narzędziem w tej mierze, ponieważ uświadamia skutki wojny również w kontekście powojennym: załamanej demografii, zatrzymania rozwoju państwa na dekady.