Julia Besz, Maria Papis: Co przedsiębiorcom po tych zachętach

Za granicą zgłaszających nadużycia traktuje się jak obrońców etyki. U nas nie.

Publikacja: 02.08.2022 10:29

Julia Besz, Maria Papis: Co przedsiębiorcom po tych zachętach

Foto: Adobe Stock

System zachęt to jeden z instrumentów motywacyjnych w miejscu pracy, czyli metod stosowanych w celu skłonienia do wykonania konkretnych działań czy osiągnięcia określonych wyników. W nowym projekcie ustawy o ochronie osób zgłaszających naruszenia prawa został on włączony do obligatoryjnych elementów procedury zgłoszeń wewnętrznych.

W drugim projekcie ustawy określenie systemu zachęt do korzystania z procedury wewnętrznej stanowiło jej fakultatywny element. W obecnej, trzeciej wersji, „określenie systemu zachęt do korzystania z procedury zgłoszeń wewnętrznych w przypadku gdy naruszeniu prawa można skutecznie zaradzić w ramach struktury organizacyjnej podmiotu prawnego, a osoba dokonująca zgłoszenia uważa, że nie zachodzi ryzyko działań odwetowych” jest obligatoryjne. Dla przedsiębiorców oznacza to konieczność umieszczenia w procedurze jakiegoś systemu gratyfikacji dla sygnalistów w zamian za zgłoszenia.

Pozostało 88% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Króliczek zwany deregulacją
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Uchwała SN może złagodzić frankowe spory
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Andrzej Duda też chciał złagodzić prawo aborcyjne
Rzecz o prawie
Paweł Krekora: Czy na ustawę frankową rzeczywiście jest za późno?
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Dyskusja, a nie krucjata