Marcin Mrowicki: Obywatele pozbawieni środka walki z reżimem

Po napaści Rosji na Ukrainę pojawiają się pytania, jak Rada Europy powinna postępować z państwami łamiącymi prawa człowieka.

Publikacja: 22.03.2022 08:48

Siedziba Rady Europy w Strasburgu

Siedziba Rady Europy w Strasburgu

Foto: PAP/Abaca, Roses Nicolas

Kiedy zaskoczyła nas zapowiadana przez amerykańskich analityków bezprecedensowa napaść Rosji na Ukrainę, niewiele innych spraw wydaje się ważniejszych. W odpowiedzi na rosyjską inwazję, szybkie i brutalne ataki również przeciwko ludności cywilnej, łączące się nieuchronnie zarówno z ludzkim cierpieniem, jak i łamaniem praw człowieka, Rada Europy musiała podjąć jakieś kroki. W pierwszej kolejności zawiesiła prawo reprezentacji Federacji Rosyjskiej w Komitecie Ministrów i Zgromadzeniu Parlamentarnym ze skutkiem natychmiastowym. Zawieszenie prawa głosu było decyzją pierwszą i niewiele znaczącą, gdyż mimo to Rosja pozostała członkiem Rady Europy i stroną europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Rosyjski sędzia dalej rozpoznawał skargi rosyjskich obywateli.

Pozostało 93% artykułu

Świąteczna oferta

PRO.RP.PL za 39 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Granice wolności słowa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Nic się nie stało
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Policjant zawinił, bandziora powiesili
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Młodszy asystent, czyli kto?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzecz o prawie
Jakub Sewerynik: Wybory polityczne i religijne