Jakub Sewerynik: Dlaczego burka drażni Europejczyków?

Zakaz zakrywania twarzy może wzmagać islamofobię.

Publikacja: 16.10.2021 11:56

Jakub Sewerynik: Dlaczego burka drażni Europejczyków?

Foto: Adobe Stock

Przed pandemią Covid-19 Europejski Trybunał Praw Człowieka – ze względu na reguły „życia wspólnotowego" – zaakceptował zakaz zakrywania twarzy, który istotnie ogranicza wolność wyznania niektórych muzułmanek. W dobie obowiązku zakrywania ust i nosa rozstrzygnięcie to wymaga rewizji.

Burka to nieprzezroczyste przykrycie głowy noszone przez niewielką część muzułmanek. Zasłania całą głowę, a pełna burka – całe ciało. Jedynie oczy zakryte są siateczką umożliwiającą widzenie. Innym strojem zakrywającym prawie całą twarz jest nikab – chusta owijana dookoła głowy, pozostawiająca odkryte czoło i oczy. Należy odróżnić je od hidżabu – islamskiej chusty, która zakrywa jedynie włosy, uszy i szyję. W 2009 r. Prezydent Francji Nicolas Sarkozy powiedział, że burki nie są mile widziane we Francji. Była to zapowiedź wprowadzenia zakazu zakrywania twarzy w przestrzeniach publicznych. W istocie, ten element muzułmańskiego stroju większości Europejczyków kojarzy się ze zniewoleniem kobiet, niedopuszczalnym ograniczeniem ich podstawowych praw, które nie może być akceptowane w nowoczesnej przestrzeni publicznej. Właśnie „poszanowanie minimum wartości otwartego i demokratycznego społeczeństwa" było jednym z powodów uchwalenia w 2010 r. francuskiej ustawy zakazującej zakrywania twarzy, a w rezultacie noszenia burek i nikabów w miejscach publicznych, z wyjątkiem miejsc kultu.

Pozostało 81% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Króliczek zwany deregulacją
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Uchwała SN może złagodzić frankowe spory
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Andrzej Duda też chciał złagodzić prawo aborcyjne
Rzecz o prawie
Paweł Krekora: Czy na ustawę frankową rzeczywiście jest za późno?
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Dyskusja, a nie krucjata