Młodzi, dobrze wykształceni, którzy cenią sobie niezależność, w tym możliwości zdalnej pracy – taki obraz wolnych strzelców pracujących w Europy Środkowo-Wschodniej (w tym w Polsce) kreśli najnowsze badanie platformy Freelancehunt, które w czerwcu br. objęło ponad 1,2 tys. freelancerów. Większość z nich to przedstawiciele pokolenia Y i Z; ponad siedem na dziesięć badanych osób (prawie połowę stanowiły kobiety) ma poniżej 35 lat. Ponad 60 proc. ma za sobą studia, niekiedy nawet na kilku kierunkach.
Wolni strzelcy w naszym regionie najczęściej zajmują się projektowaniem i sztuką, w tym grafiką komputerową, programowaniem i pracą z tekstami (copywriting). Są też na bieżąco z nowymi technologiami; niemal 70 proc. wykorzystuje w pracy narzędzia AI.
Prawie połowa badanych pracuje do 20 godzin w tygodniu, a co piąty – do 30 godzin tygodniowo, co oznacza, że freelancing jest najczęściej dorywczym zajęciem. – Ponad połowa freelancerów nie traktuje freelancingu jako jedyne źródło dochodu, choć znaczny odsetek specjalistów (ponad 43 proc.) wybiera freelancing jako główne miejsce pracy – zaznacza Valentyn Ziuzin, prezes Freelancehunt.
Freelancerów na rynku pracy jest coraz więcej
Według jej szacunków w Europie pracuje około 3,25 miliona freelancerów, z czego ok. 350 tysięcy w Polsce, a ich liczba systematycznie rośnie.