Blaski i cienie pracy freelancera

Rosnący popyt firm na usługi wolnych strzelców jest głównym motorem rosnącej grupy niezależnych specjalistów, których do takiej kariery kusi m.in. możliwość zdalnej pracy.

Publikacja: 30.09.2024 05:47

Blaski i cienie pracy freelancera

Foto: Adobe Stock

Młodzi, dobrze wykształceni, którzy cenią sobie niezależność, w tym możliwości zdalnej pracy – taki obraz wolnych strzelców pracujących w Europy Środkowo-Wschodniej (w tym w Polsce) kreśli najnowsze badanie platformy Freelancehunt, które w czerwcu br. objęło ponad 1,2 tys. freelancerów. Większość z nich to przedstawiciele pokolenia Y i Z; ponad siedem na dziesięć badanych osób (prawie połowę stanowiły kobiety) ma poniżej 35 lat. Ponad 60 proc. ma za sobą studia, niekiedy nawet na kilku kierunkach.

Wolni strzelcy w naszym regionie najczęściej zajmują się projektowaniem i sztuką, w tym grafiką komputerową, programowaniem i pracą z tekstami (copywriting). Są też na bieżąco z nowymi technologiami; niemal 70 proc. wykorzystuje w pracy narzędzia AI.

Prawie połowa badanych pracuje do 20 godzin w tygodniu, a co piąty – do 30 godzin tygodniowo, co oznacza, że freelancing jest najczęściej dorywczym zajęciem. – Ponad połowa freelancerów nie traktuje freelancingu jako jedyne źródło dochodu, choć znaczny odsetek specjalistów (ponad 43 proc.) wybiera freelancing jako główne miejsce pracy – zaznacza Valentyn Ziuzin, prezes Freelancehunt.

Freelancerów na rynku pracy jest coraz więcej

Według jej szacunków w Europie pracuje około 3,25 miliona freelancerów, z czego ok. 350 tysięcy w Polsce, a ich liczba systematycznie rośnie.

– W Polsce ten wzrost szacujemy na poziomie 7–8 proc. rocznie i jest dosyć stabilny niezależnie np. od rozwoju AI. W całej Europie to około 5–6 proc. rocznie – ocenia dla „Rzeczpospolitej” Oleg Topchii, założyciel Freelancehunt. Według niego motorem wzrostu liczby wolnych strzelców jest zapotrzebowanie firm na niezależnych specjalistów, które zwiększa elastyczność i szybkość ich zatrudniania.

Czytaj więcej

Najlepsze miejsca pracy w Europie? Nadal dominują firmy IT

Rozwojowi freelancingu sprzyja też jego popularność wśród młodych pracowników; co drugi specjalista z pokolenia Z jest gotów rozważyć freelancing jako formę zatrudnienia. Wolni strzelcy cenią sobie m.in. rozwój zawodowy i więcej czasu dla bliskich. Są też jednak cienie freelancingu wynikające np. z konieczności szukania klientów, braku stabilności finansowej czy trudności w zarządzaniu czasem.

Młodzi, dobrze wykształceni, którzy cenią sobie niezależność, w tym możliwości zdalnej pracy – taki obraz wolnych strzelców pracujących w Europy Środkowo-Wschodniej (w tym w Polsce) kreśli najnowsze badanie platformy Freelancehunt, które w czerwcu br. objęło ponad 1,2 tys. freelancerów. Większość z nich to przedstawiciele pokolenia Y i Z; ponad siedem na dziesięć badanych osób (prawie połowę stanowiły kobiety) ma poniżej 35 lat. Ponad 60 proc. ma za sobą studia, niekiedy nawet na kilku kierunkach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Rynek pracy
1000 euro premii za utrzymanie pracy? Niemiecki pomysł na wsparcie bezrobotnych
Rynek pracy
Największy ból rekrutera? Brak odpowiednich pracowników
Rynek pracy
Największe firmy na świecie kruszą szklany sufit. Ale robią to wolno
Rynek pracy
Dobre wiadomości z USA: bezrobocie maleje, przybywa miejsc pracy