To właśnie Gurner sugerował kilka lat temu, że młodych ludzi nie stać na domy, ponieważ wydają za dużo na tosty z awokado. Filmik z jego komentarzami stał się hitem internetu z ponad 23 mln wyświetleń i wywołały ostrą reakcje oraz mnóstwo negatywnych komentarzy – przypomina BBC.
Czytaj więcej
Co łączy zwykłych pracowników biurowych, kadrę menedżerską i pracowników państwowych? Wszyscy oni w Australii walczą o pracę zdalną.
Przemawiając na szczycie dotyczącym nieruchomości, 41-latek powiedział, że pandemia Covid-19 na gorsze zmieniła postawy pracowników i etykę pracy, podając jako przykład firmy budowlane. Milioner twierdził, że ta zmiana wpływa na produktywność w sektorze, co – w połączeniu z bardziej rygorystycznymi przepisami – powoduje niedobór mieszkań w Australii. Uważa, że obecna stopa bezrobocia w Australii wynosząca 3,7% powinna wzrosnąć o 40-50%, aby zmniejszyć „arogancję na rynku pracy”. Oznaczałoby to utratę pracy przez ponad 200 000 osób. „Nastąpiły systematyczne zmiany, w wyniku których pracownicy uważają, że pracodawca jest ogromnym szczęściarzem, że ich zatrudnia” – powiedział Gurner. „Musimy przypominać ludziom, że pracują dla pracodawcy, a nie odwrotnie” - dodał.
Jego wypowiedź pojawiła się w czasie, gdy wiele firm kłóci się z pracownikami o takie kwestie, jak praca zdalna i wynagrodzenie. Zmiana podejścia do zatrudnienia jest również przedmiotem szeroko zakrojonej dyskusji w mediach społecznościowych, co doprowadziło do powstania hashtagów takich jak „ciche rzucenie pracy” – termin opisującego pracowników, którzy już nie ulegają wszystkim kontrowersyjnym pomysłom swoich szefów oraz „praca dla leniwych dziewcząt”, która odnosi się do dobrze płatnych, elastycznych stanowisk, które zapewniają większą równowagę między życiem zawodowym a prywatnym.
Czytaj więcej
Kolejny kraj wyrzuca chińską aplikację, na razie tylko ze służbowych urządzeń. Powodem jest zagrożenie bezpieczeństwa państwa.