Sieci handlowe, choć zmagają się z wahaniami koniunktury i deflacją, to równocześnie w związku ze sporą rotacją wciąż potrzebują nowych pracowników. Z ich rekrutacją mogą mieć coraz większy problem, ponieważ branża znów kojarzy się z cięciami i zwolnieniami grupowymi, co nie będzie zachęcało do rozpoczęcia pracy.
Poprawa koniunktury na rynku pracy także nie działa na korzyść firm handlowych, które, choć włożyły wiele wysiłku i zainwestowały bardzo dużo w zakresie poprawy standardów czy wysokości wynagrodzeń, to jednak wciąż trudno je uznać za specjalnie atrakcyjne.