Reklama
Rozwiń
Reklama

Sieci to kiepski pracodawca

Pierwsze od lat zwolnienia grupowe nawet w największych sieciach sprawiają, że branża znów ma kłopot wizerunkowy. Nawet rozwijającym się firmom trudniej będzie zdobyć nowych pracowników.

Publikacja: 24.03.2015 21:03

Po pierwszy zwolnieniach grupowych w Tesco i Biedronce wraca znów kiepska opinia na temat sieci hand

Po pierwszy zwolnieniach grupowych w Tesco i Biedronce wraca znów kiepska opinia na temat sieci handlowych jako kiepskich pracodawców.

Foto: Bloomberg

Sieci handlowe, choć zmagają się z wahaniami koniunktury i deflacją, to równocześnie w związku ze sporą rotacją wciąż potrzebują nowych pracowników. Z ich rekrutacją mogą mieć coraz większy problem, ponieważ branża znów kojarzy się z cięciami i zwolnieniami grupowymi, co nie będzie zachęcało do rozpoczęcia pracy.

Poprawa koniunktury na rynku pracy także nie działa na korzyść firm handlowych, które, choć włożyły wiele wysiłku i zainwestowały bardzo dużo w zakresie poprawy standardów czy wysokości wynagrodzeń, to jednak wciąż trudno je uznać za specjalnie atrakcyjne.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Rynek pracy
Kobiety w finansach. Szklany sufit pęka powoli
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Rynek pracy
Imigracyjne bariery hamują nowe inwestycje
Rynek pracy
Zwalniani specjaliści mają sposób na szybki powrót na rynek pracy
Rynek pracy
Rzadziej pracujemy po godzinach, lecz częściej chorujemy przy biurku
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Rynek pracy
Walmart rezygnuje z pracowników z wizą H-1B. Co dalej z zagranicznymi talentami?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama