Apel do Cezarego Grabarczyka w sprawie Wojewódzkiego

Nie milkną echa rasistowskiej wypowiedzi Kuby Wojewódzkiego. Skoro minister kultury Bogdan Zdrojewski nie stanął w obronie Alvina Gajadhura, czy zrobi to minister infrastruktury - Cezary Grabarczyk? Apel w tej sprawie wystosował Jerzy Polaczek, były minister transportu

Publikacja: 20.06.2011 17:02

Apel do Cezarego Grabarczyka w sprawie Wojewódzkiego

Foto: W Sieci Opinii

Z apelem o reakcję na bezkarne obrażanie państwowego urzędnika, którego zwierzchnikiem jest minister Grabarczyk, wystąpił były minister transportu  Jerzy Polaczek. W jego oświadczeniu czytamy:

Szanowny Panie Ministrze!

Jako Pański poprzednik na stanowisku - a obecnie Poseł na Sejm RP z Ziemi Śląskiej - zwracam się ze stanowczym apelem o zdecydowane zajęcie przez Pana stanowiska wobec rasistowskich ataków, jakich ofiarą padł pan dr inż. Alvin Gajadhur – rzecznik prasowy Inspekcji Transportu Drogowego (ITD).
Pan dr inż. Alvin Gajadhur znany mi jest od lat jako prawy człowiek i sumienny urzędnik służby cywilnej o wysokich kwalifikacjach. Swoją pracą w ITD wielokrotnie dał dowód swoich kompetencji wzorowo zapewniając przepływ informacji i organizując pracę biura prasowego. Tymczasem urzędnik ten – pracujący w Pańskim resorcie – zaatakowany został na antenie Radia Eska Rock przez Kubę Wojewódzkiego i Michała Figurskiego nie ze względu na wykonywane przez siebie obowiązki służbowe – ale ze względu na pochodzenie i kolor skóry. Wprawdzie w w/w sprawie krytyczne stanowisko zajęła już Rada Etyki Mediów, ale, niestety, w tej urągającej cywilizowanym standardom kultury i dobrych obyczajów kwestii – umył ręce Minister (dziwnej) Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Bogdan Zdrojewski.

Co więcej, zdaniem Ministra Zdrojewskiego – Pan Wojewódzki – nadal powinien być prowadzącym widowisko muzyczne "TU WARSZAWA" – jakim 1 lipca br. ma zostać zainaugurowana Polska prezydencja w Unii Europejskiej. Wydaje się, że takiej mimowolnej  "inauguracji" Pan Wojewódzki już dokonał – dostarczając opinii publicznej w kraju i za granicą kolejnych argumentów o "zakodowanych genetycznie polskich skłonnościach rasistowskich i ksenofobicznych". Kreowanie osoby pokroju Pana Wojewódzkiego do roli pop-ambasadora/promotora polskiej kultury jest w tej sytuacji rażącym błędem narażającym na szwank dobre imię Polski.


Rozrywkowy profil audycji Radia Eska Rock nie upoważnia jeszcze dziennikarzy do bezzasadnego przekraczania granicy pomiędzy satyrą, a pajacowaniem na najniższym poziomie – zwłaszcza kosztem osób trzecich.


 Ponieważ wolność słowa, której wszyscy chcemy być orędownikami, oznaczać też musi odpowiedzialność za słowo – zwłaszcza, gdy niegodnie uderza ono w drugiego człowieka – domagam się publicznie od Pana Ministra zdecydowanej i głośnej obrony godności i dobrego imienia polskiego urzędnika państwowego pracującego ofiarnie w podległej ministrowi infrastruktury Inspekcji Transportu Drogowego. Czynię to również ze względu na Pańską wieloletnią aktywność w sejmowej komisji sprawiedliwości i praw  człowieka, a także z uwagi na fakt, iż brutalnie zaatakowany w radio Eska Rock urzędnik państwowy nie mogąc się doczekać się stanowczej i natychmiastowej reakcji władzy publicznej, osobiście złożył już zawiadomienie we właściwej prokuraturze.


Mam nadzieję, że w tej skandalicznej sprawie nie zapadnie ze strony Pana głośne i obojętne milczenie. Liczę na zrozumienie przez Pana Ministra wagi problemu – apeluję raz jeszcze o zajęcie jednoznacznego stanowiska i wzięcie w obronę poniżonego ze względu na pochodzenie urzędnika korpusu służby cywilnej.

 

Z apelem o reakcję na bezkarne obrażanie państwowego urzędnika, którego zwierzchnikiem jest minister Grabarczyk, wystąpił były minister transportu  Jerzy Polaczek. W jego oświadczeniu czytamy:

Szanowny Panie Ministrze!

Jako Pański poprzednik na stanowisku - a obecnie Poseł na Sejm RP z Ziemi Śląskiej - zwracam się ze stanowczym apelem o zdecydowane zajęcie przez Pana stanowiska wobec rasistowskich ataków, jakich ofiarą padł pan dr inż. Alvin Gajadhur – rzecznik prasowy Inspekcji Transportu Drogowego (ITD).
Pan dr inż. Alvin Gajadhur znany mi jest od lat jako prawy człowiek i sumienny urzędnik służby cywilnej o wysokich kwalifikacjach. Swoją pracą w ITD wielokrotnie dał dowód swoich kompetencji wzorowo zapewniając przepływ informacji i organizując pracę biura prasowego. Tymczasem urzędnik ten – pracujący w Pańskim resorcie – zaatakowany został na antenie Radia Eska Rock przez Kubę Wojewódzkiego i Michała Figurskiego nie ze względu na wykonywane przez siebie obowiązki służbowe – ale ze względu na pochodzenie i kolor skóry. Wprawdzie w w/w sprawie krytyczne stanowisko zajęła już Rada Etyki Mediów, ale, niestety, w tej urągającej cywilizowanym standardom kultury i dobrych obyczajów kwestii – umył ręce Minister (dziwnej) Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Bogdan Zdrojewski.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości