Listy do „Rzeczpospolitej”: „Południe Europy nie chce nas bronić"

Od samego początku kryzysu ukraińskiego Portugalia podtrzymuje solidarność z sojusznikami z Europy Wschodniej - czytamy w liście do redakcji "Rzeczpospolitej"

Publikacja: 13.07.2015 22:00

Listy do „Rzeczpospolitej”: „Południe Europy nie chce nas bronić"

Foto: AFP

Nawiązując do artykułu Jędrzeja Bieleckiego i Marka Kozubala „Południe Europy nie chce nas bronić" („Rzeczpospolita", 22 czerwca 2015 r.), chciałabym zauważyć, że od samego początku kryzysu ukraińskiego Portugalia podtrzymuje solidarność z sojusznikami z Europy Wschodniej, zarówno w kwestiach politycznych, uczestnicząc w podejmowaniu decyzji przez NATO wobec zaostrzenia sytuacji w regionie, jak i w sprawach operacyjnych, dostarczając sprzęt morski, lotniczy i lądowy w celu wzmocnienia wspólnej obrony flanki wschodniej sojuszu.

W 2014 r. przez cztery miesiące Portugalia dowodziła w misjach patrolujących przestrzeń powietrzną krajów bałtyckich przy udziale sześciu myśliwców F-16 oraz samolotu patrolującego P-3. Obecnie Portugalia wyznaczyła 140 żołnierzy (kompania) do manewrów na Litwie oraz cztery F-16 (91 żołnierzy) do ćwiczeń w Rumunii. 8 czerwca Portugalia objęła na sześć miesięcy dowództwo jednej ze Stałych Sił Morskich sojuszu, również zaangażowanych w proces wyciszania konfliktu na Wschodzie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy Polska naprawdę powinna bać się bardziej sojuszniczych Niemiec niż wrogiej jej Rosji?
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama