Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 05.11.2015 20:05 Publikacja: 05.11.2015 18:48
Foto: Fotorzepa
Zdumiewa na przykład fakt, że Beata Szydło będzie pewnie zmuszona wycofać się ze swojej jedynej personalnej deklaracji z czasów kampanii wyborczej. Przypomnijmy, gdy media zaczęły cytować wypowiedzi Antoniego Macierewicza z podróży po USA, Szydło ogłosiła, że „najbardziej prawdopodobnym" kandydatem na stanowisko szefa MON w jej rządzie jest Jarosław Gowin. Dziś już wiemy, że najprawdopodobniej to jednak Macierewicz pokieruje ministerstwem odpowiedzialnym za nasze bezpieczeństwo.
To nie tylko złamanie obietnicy, lecz także całkowita zmiana retoryki z czasu kampanii wyborczej. Skuteczna kampania, której twarzą była Szydło, zapowiadała przejście PiS na pozycje bardziej umiarkowane i centrowe. Tymczasem obecność w rządzie Antoniego Macierewicza czy Zbigniewa Ziobry kojarzy się ze wszystkim, tylko nie z politycznym umiarkowaniem. Dlatego też PiS musi sobie zdawać sprawę z tego, że dla sporej grupy centrowych wyborców (szacowanej nawet na 10 proc.) takie kandydatury są jak lodowaty prysznic.
Nieprawidłowości w trakcie liczenia głosów było tak dużo i były tak spektakularne, że powinno się sprawdzić dokł...
Czy zadaniem wojska jest jedynie obrona kraju? Nie, jest nim służba dla państwa. W różnych formach – pomocy w wa...
Dopóki codziennie chowamy ofiary rosyjskiej agresji, trudno mówić o zmianie priorytetów w polityce pamięci. Ukra...
Joanna Mucha rezygnuje z funkcji w MEN z bardzo konkretnego powodu. Na wycofaniu się rządu z programu „Szkoła dl...
Izraelski atak na Iran z 13 czerwca wraz obecną wymianą ciosów, w którą zaangażowała się dziś w nocy Ameryka, po...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas