Przy słabym wyniku wyborczym Lewicy relatywnie dobry wynik osiągnęła partia Lewica Razem, która wyszarpała kilka mandatów tam, gdzie było o nie szczególnie trudno. W 2019 roku partia ta wprowadziła do Sejmu sześciu posłów i posłanek na 49, jakich miał klub Lewicy w ogóle. Z tym że lewicowa koalicja otrzymała wówczas pół miliona głosów więcej niż w październiku 2023 roku, bo obecnie partia Adriana Zandberga wprowadziła siedem osób na 26 miejsc przypadających całej Lewicy. Jej pozycja powinna zatem być silniejsza niż cztery lata temu. Na dodatek partia ta wprowadziła dwie senatorki, a jedna z nich, Magdalena Biejat, została wicemarszałkiem Senatu. Systematycznie zatem Lewica Razem buduje swoją pozycję i widoczną niezależność w lewicowym obozie.