Jacek Nizinkiewicz: Długie pożegnanie PiS z władzą. Na dodatek opozycja pomaga Kaczyńskiemu

W partii Jarosława Kaczyńskiego wrócił syndrom oblężonej twierdzy. Rządzący chcą przekonać Polaków, że opozycja ukradła zwycięstwo PiS i próbują zbudować nowy mit na miarę „obalenia” rządu Jana Olszewskiego albo „zamachu” smoleńskiego.

Publikacja: 15.11.2023 03:00

Jarosław Kaczyński w Sejmie

Jarosław Kaczyński w Sejmie

Foto: PAP/Paweł Supernak

Prawo i Sprawiedliwość ma nową strategię. Z pomocą prezydenta Andrzeja Dudy i z niezamierzonym wsparciem opozycji metodycznie realizuje ją każdego dnia. Mateusz Morawiecki chce sformować nowy rząd. Nie ma na to szans, ale liczy się wrażenie. Premier tworzy iluzję dialogu, zachęcając to PSL, to innych przedstawicieli opozycji do stworzenia „koalicji polskich spraw”. Stanisław Karczewski blefuje, mówiąc o „toczących się rozmowach PiS z opozycją”. Poniedziałkowe przemówienie Morawieckiego w Sejmie, w trakcie którego premier składał dymisję, nie przypadkiem brzmiało jak exposé. Były już szef rządu łagodził ton i przepraszał, że za jego rządów nie wszystko się udało, a jednocześnie stawiał akcent na suwerenność, stawiając PiS w pozycji jedynego ugrupowania patriotycznego, które walczy o niepodległość Polski od sił zewnętrznych (ze wskazaniem na UE). Po co ta maskarada?

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Publicystyka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Przywróćmy pamięć o zbrodniach w Palmirach
Publicystyka
Marek Cichocki: Donald Trump robi dobrą minę do złej gry
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Minister może zostać rzecznikiem rządu. Tusk wybiera spośród 6-7 osób
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Biskupi muszą pokazać, że nie są gołosłowni
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Niemcy przestraszyły się Polski, zmieniają podejście do migracji