Czołówki dzisiejszych gazet znacznie się od siebie różnią. O ile „Rzeczpospolita” informuje obszernie o tym, co działo się na konferencji bezpieczeństwa w Monachium i groźbach Kremla o nowej zimnej wojnie, to „Gazeta Wyborcza” głosi, że rząd przygotowuje cięcia dla górników, a „Dziennik Gazeta Prawna” informuje o tym, że fiskus może egzekwować należności podatkowe nawet bez ostatecznej decyzji, w sytuacji gdy zbliża się termin przedawnienia.
O historycznym spotkaniu papieża Franciszka z patriarchą Cyrylem na pierwszych stronach omawianych gazet nie ma śladu. Relacje na ten temat znajdują się na dalszych stronach. W ”Rzeczpospolitej ” jest obszerny tekst Tomasza P. Terlikowskiego „Putin bierze wszystko” o tym, że Stolica Apostolska nie ma z tego spotkania żadnych korzyści, przynajmniej z punktu widzenia polityki zagranicznej.
”Gazeta Wyborcza” obszernie informuje także o liście senatorów USA, krytykujących PiS. Jest i cała lista zagranicznych instytucji i organizacji, których niepokoją działania obecnego rządu.
Jest też sprawa sędziego Łączewskiego w materiale „Prowokacją w sędziego Łączewskiego” i pytanie, które zadaje gazeta: "Czy chodzi o skompromitowanie sędziego i całego wymiaru sprawiedliwości?”
”GW” pisze także obszernie o kompanii wyborczej w USA w kontekście śmierci sędziego Sądu Najwyższego USA Antonina Scalli, co ma dalekie paralele do sytuacji z obsadą sędziów Trybunału Konstytucyjnego w Polsce.
Najciekawszy chyba tekst w „GW” dotyczy afery Seppa Blattera i jest wywiad z dobrym znajomym prezesa FIFA, jakim jest Michał Listkiewicz.
”Rzeczpospolita” poświęca sporo miejsca kulisom dymisji komendanta głównego policji Zbigniewa Maja. Wszystko wskazuje na to, że to on inspirował doniesienia o inwigilacji dziennikarzy za rządów PO, pragnąc przypodobać się nowej władzy - pisze Andrzej Stankiewicz.