Reklama

Jan Cipiur: Wielka koalicja minimum

Po tysiąckroć błędne jest przekonanie, że nasze „słuszne” poglądy podzielają niemal wszyscy inni.

Publikacja: 22.02.2023 03:00

Dzisiejsza opozycja jest różnokolorowa. Nawet gdyby udało się ubrać ją w strój jednobarwny, to byłob

Dzisiejsza opozycja jest różnokolorowa. Nawet gdyby udało się ubrać ją w strój jednobarwny, to byłoby to coś szaroburego, zniechęcającego dużą część potencjalnych wyborców.

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Nie trzeba być przeciwnikiem władzy, żeby dostrzec pleśń na ideach, rdzę na porzuconej stępce, puste place w miejsce milionów mieszkań. W ogłoszonym właśnie przez „The Economist” indeksie nasza demokracja mieści się w grupie „wadliwych”. W rankingu tygodnika jesteśmy na 47. miejscu w świecie, 15 miejsc za Botswaną.

Łatwo powiedzieć: zmieńmy rząd. Opozycja jest podzielona, więc dominuje przekonanie, że należy ją przed wyborami skleić – najlepiej wszystkie cztery główne części w jeden silny obóz z jedną listą kandydatów do Sejmu, po to, aby zgarnąć premię wypłacaną w systemie d’Hondta.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy Polska naprawdę powinna bać się bardziej sojuszniczych Niemiec niż wrogiej jej Rosji?
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama