Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 07.07.2025 04:29 Publikacja: 21.09.2022 13:09
Rosyjski okręt u wybrzeży Krymu
Foto: PAP/EPA/SPUTNIK
Ukraińcy słusznie przypominają, że rosyjska agresja nie rozpoczęła się 24 lutego 2022 r., ale osiem lat wcześniej – bezpośrednio po sukcesie proeuropejskiej Rewolucji Godności, która doprowadziła do obalenia Wiktora Janukowycza. Ziemie okupowane przez Rosję stanowiły w czerwcu 2022 r. ok. 20 proc. terytorium Ukrainy – po niedawnej skutecznej kontrofensywie ukraińskiej w obwodzie charkowskim jest to teraz nieco mniej.
Terytoria te można podzielić na kilka kategorii. Są to, po pierwsze, Krym i wyodrębniony z niego pod względem administracyjnym Sewastopol, które zostały zajęte przez Rosję na przełomie lutego i marca 2014 r. i bezprawnie włączone w skład Federacji Rosyjskiej. Po drugie, tzw. Doniecka i Ługańska Republiki Ludowe – wspierane przez Rosję parapaństwa utworzone wiosną 2014 r. na części terytoriów obwodów donieckiego i ługańskiego; to właśnie wsparcie ich, w szczególności dążenie do włączenia całości obu obwodów w skład DRL i ŁRL, było oficjalną przyczyną rosyjskiego ataku na Ukrainę na początku tego roku. Po trzecie, terytoria, które znalazły się pod rosyjską okupacją w wyniku rosyjskich działań wojennych prowadzonych od lutego 2022 r.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Z zaciekawieniem przeczytałem na łamach „Rzeczpospolitej” tekst redaktora Jacka Nizinkiewicza o znaczącym tytule...
Nie 384, ale ok. 240 pilotów będzie musiała wyszkolić Polska dla blisko setki zakupionych od Amerykanów śmigłowc...
PiS, Konfederacja i formacja Grzegorza Brauna radykalizują przekaz w sprawie imigracji. Jeśli koalicja 15 paździ...
Sondażowe poparcie dla KO spada. Wyborcy największej partii w koalicji rządzącej zapytani o nastroje wskazują na...
Kłopoty z ustaleniem ostatecznego wyniku wyborów mogłyby być kolejnym dowodem na to, że głowę państwa powinniśmy...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas