Leszek Balcerowicz: "Solidarność" jest na drodze do kompromitacji

Leszek Balcerowicz na antenie radia RMF FM ostro skrytykował sprzeciw Polaków wobec podniesienia wieku emerytalnego i zapowiadane protesty związkowców

Publikacja: 13.03.2012 10:27

Leszek Balcerowicz: "Solidarność" jest na drodze do kompromitacji

Foto: W Sieci Opinii

Zapytany, czy projekt rządowej reformy emerytalnej jest zbyt ostry czy zbyt ostrożny, Balcerowicz odpowiada:

To zależy, czy chcemy się rozwijać coraz wolniej, czy utrzymać szybkie dochodzenie do poziomu Zachodu. Ta cała dyskusja jest oderwana od głównego problemu. Nam grozi to, że będziemy coraz wolniej się rozwijać, bo coraz mniej ludzi będzie pracować. W związku z tym propozycja rządowa jest zbyt nieśmiała z punktu widzenia tego głównego celu.

Balcerowicz mówi o sprzeciwie społeczeństwa:

Ja uważam, że to jest błąd. Ja uważam, że koszt polityczny i opory byłyby takie same z grubsza, gdyby szybciej dochodzić niż wolniej dochodzić. Poza tym, to, co prawdopodobnie ciąży nad dyskusją, to jest brak pewnego całościowego ujęcia. Ludzie nie wiedzą, myślę, dlaczego w ogóle to się proponuje. A tymczasem stawka jest ogromna. Czy Polska ma być sezonową zieloną wyspą, czy też ma być krajem sukcesu, czego przecież wszyscy chcemy.

Ekonomista krytykuje pomysły "Solidarności":

Związkowcy, którzy zapowiadają protesty przeciwko reformie emerytalnej, to ci sami, którzy kiedyś prawie kilofami wywalczyli przywileje dla górników. Przyzwoitość by wymagała, żeby oni nie byli tacy aktywni.

Dziś "Solidarność" to główny hamulcowy, gdy patrzę na obecny związek, robi mi się smutno. "Solidarność" jest na drodze do kompromitacji. Co Polacy o nich powiedzą, gdy takie warcholstwo, jak protesty w czasie Euro 2012 będą miały miejsce?

Tylko Leszek Balcerowicz mógł nazwać protesty związków zawodowych warcholstwem. Podsumujmy: "Solidarność" musi odejść.

Zapytany, czy projekt rządowej reformy emerytalnej jest zbyt ostry czy zbyt ostrożny, Balcerowicz odpowiada:

To zależy, czy chcemy się rozwijać coraz wolniej, czy utrzymać szybkie dochodzenie do poziomu Zachodu. Ta cała dyskusja jest oderwana od głównego problemu. Nam grozi to, że będziemy coraz wolniej się rozwijać, bo coraz mniej ludzi będzie pracować. W związku z tym propozycja rządowa jest zbyt nieśmiała z punktu widzenia tego głównego celu.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości