(fragment wywiadu)
Ma ksiądz jakąś bruzdę?
(śmiech) Mogłem się tego spodziewać.
To trzeba się było wtedy w język ugryźć.
Gdybym wiedział, co mnie spotka, to pewnie bym się ugryzł.
Aktualizacja: 01.03.2013 10:42 Publikacja: 01.03.2013 10:42
(fragment wywiadu)
Ma ksiądz jakąś bruzdę?
(śmiech) Mogłem się tego spodziewać.
To trzeba się było wtedy w język ugryźć.
Gdybym wiedział, co mnie spotka, to pewnie bym się ugryzł.
Ksiądz mówi o bruździe, o niegodziwej procedurze, a ludzie myślą o dzieciach.
I czują się dotknięci, bo podstawiają pod moje teoretyczne rozważania swoje ukochane dzieci. Jeśli więc ktoś tak zareagował, to oczywiście go przepraszam. (...)
Jak się ksiądz czuje w roli gwiazdy?
Przebiłem chyba mamę Madzi, prawda? (śmiech)
Na szczęście nie robią księdzu fotek na koniu.
Ale i tak jestem wszędzie. To przedziwna sytuacja, w której od dziesięciu dni czytam o sobie na głównych stronach portali internetowych i łamach gazet. Odchodzi papież, głosowany jest pakt fiskalny, rozpoczyna się proces Katarzyny W., a ja wygrywam nawet z pytaniem, czy wprowadzić euro!
Niech mi ksiądz pozwoli się wyśmiać.
Żyjemy w jakimś niebywale szczęśliwym kraju, w którym nie ma rosnącego bezrobocia, młodzież ma fantastyczne perspektywy i wraca masowo z emigracji, służba zdrowia kwitnie, wszyscy świetnie zarabiają, słowem nic się nie dzieje. Nic dziwnego, że tematem numer jeden jest wypowiedź jakiegoś księdza...
Cały wywiad w sobotnim dodatku do „Rzeczpospolitej" Plus Minus 2-3 marca 2013 r.
Dlaczego Ruch Palikota chce usunąć księdza?
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: Plus Minus
(fragment wywiadu)
Ma ksiądz jakąś bruzdę?
Kreml nieprzypadkowo wziął na celownik polski konsulat generalny w północnej stolicy Rosji. Uderza w ten sposób w miejscową Polonię, ale też w rosyjskie środowiska niezależne.
Spada liczba chętnych do repatriacji z Kazachstanu. To efekt porażki polskiego państwa.
Plan PiS był prosty: w dniu konwencji KO w Gliwicach pokazać, że Karol Nawrocki jest blisko ludzi, i to tych najbardziej poszkodowanych, a nie aktywu partyjnego. Strategia godna Jacek Kurskiego.
Pogłoski o śmierci Zachodu są mocno przesadzone. Paryż uderza w miękkie podbrzusze kremlowskiej propagandy. Kiedy Emmanuel Macron zamieszcza zdjęcie z wnętrza wyremontowanej katedry Notre-Dame i pisze „to jest Francja”, sprzedaje Putinowi fangę w nos.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Konwencja KO w Gliwicach miała pokazać impet w prekampanii Rafała Trzaskowskiego. Jednak nie tylko o energię uczestników tu chodziło, ale też o pokazanie, że kandydat KO i jego sztab wyciągnęli lekcję z przeszłości. I nie chodzi tylko o 2020 rok.
Po wprowadzeniu od czerwca rządowego finansowania zabiegów część samorządów zawiesiła swoje programy.
18 marca Sąd Okręgowy w Krakowie wyda wyrok w sprawie księdza Natanka, któremu kardynał Dziwisz zakazał odprawiania mszy i udzielania sakramentów, oskarżonego o obrażanie w kazaniu dzieci poczętych w wyniku in vitro.
Od lutego specjalny zespół w Ministerstwie Zdrowia będzie przygotowywać kryteria dostępności do programu in vitro dla pacjentów oraz dla podmiotów leczniczych, które będą chciały wziąć udział w tym programie - poinformowała w środę minister zdrowia Izabela Leszczyna. Sam program ma ruszyć w czerwcu br.
Ustawa o finansowaniu zabiegów in vitro została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę i zacznie obowiązywać od czerwca przyszłego roku. Samorządy, które od kilku już lat same finansują mieszkańcom takie procedury, na razie nie zamierzają rezygnować z tych programów.
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o finansowaniu z budżetu państwa, przyjętą przez Sejm 29 listopada. Zapowiedział złożenie projektu ustawy zapewniającej finansowanie przez państwo innych metod leczenia niepłodności.
Posłowie Sejmu X kadencji zdecydowali większością głosów, że procedura zapłodnienia metodą in vitro będzie finansowana z budżetu państwa. Był to pierwszy obywatelski projekt ustawy uchwalony przez ten Sejm.
Posłowie głosowali w Sejmie w sprawie odrzucenia obywatelskiego projektu ustawy dotyczącego finansowania procedury in vitro. W klubie PiS nie było zgodności. Kilkudziesięciu posłów głosowało za odrzuceniem, przeciw był m.in. Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki i Mariusz Błaszczak.
Skład nowego rządu Mateusza Morawieckiego może zostać przedstawiony w piątek 24 listopada - powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek (PiS).
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas