Reklama

Cel Putina: nowy kongres wiedeński

Po zwycięstwie w Syrii Kreml będzie forsował nową organizację polityczną Europy z pełnoprawnym udziałem Rosji – mówi Jędrzejowi Bieleckiemu przewodniczący Forum Rosyjsko-Niemieckiego Alexander Rahr, który zna prywatnie rosyjskiego prezydenta.

Aktualizacja: 15.10.2015 15:04 Publikacja: 14.10.2015 21:00

Prezydent Rosji Władimir Putin

Prezydent Rosji Władimir Putin

Foto: AFP

"Rzeczpospolita": Rosja może skończyć w Syrii tak, jak Związek Radziecki skończył 30 lat temu w Afganistanie?

Aleksander Rahr:
Władimir Putin nie jest na tyle szalony, rozumie, co robi. Nie zgodzi się na ofensywę lądową w Syrii, której zresztą nie zaakceptowałoby rosyjskie społeczeństwo. Będzie tylko wspierał siły Baszara al-Asada z powietrza, co zresztą na razie wystarcza, bo syryjskie wojska odnoszą sukcesy. Putin liczy też na Irańczyków. Błędem Rosjan w Afganistanie – a po nich Amerykanów i Europejczyków – było oparcie działań wojennych na własnych wojskach, a nie siłach lokalnych. Tymczasem tego typu konflikty mogą być rozwiązane tylko z udziałem wojsk krajów muzułmańskich.

CIA twierdzi, że w Syrii ląduje coraz więcej rosyjskich żołnierzy.


Ale z moich rozmów w Moskwie wynika, że one mają jedynie ochraniać rosyjskie bazy w Tartus i Latakii. Putin chce także w ten sposób wysłać sygnał Zachodowi, że kolorowe rewolucje, arabska wiosna, już się skończyły. Pokazać, że tym razem dyktator Asad odegra kluczową rolę w wynegocjowaniu pokoju. I ta strategia się udaje: ministrowie spraw zagranicznych Unii, także Polski, uznali, że należy podjąć rozmowy z Asadem.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Estera Flieger: Nie rozumiem przeciwników polityki historycznej
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Polska z bronią u nogi
Publicystyka
Marek Migalski: Wścieklica antyprezydencka
Publicystyka
Antonina Łuszczykiewicz-Mendis: Indie – trzecia droga między USA a Chinami?
Publicystyka
Karol Nawrocki będzie koniem trojańskim Trumpa w Europie czy Europy u Trumpa?
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama