Przegląd prasy: Więcej dzieci, mniej generałów, posłowie dalej od ludzi

Rekordowy rok leasingu – piszemy w „Rzeczpospolitej” na pierwszej stronie. Ta forma długoterminowego wynajmu pojazdów jest coraz bardziej popularna, nie tylko dlatego, że zmieniają się zwyczaje Polaków, ale to efekt uboczny podatku bankowego. Wszak wzrost leasingu jest znacznie większy niż wzrost wartości udzielanych w bankach kredytów.

Aktualizacja: 21.12.2016 08:51 Publikacja: 21.12.2016 08:46

Przegląd prasy: Więcej dzieci, mniej generałów, posłowie dalej od ludzi

Foto: Fotorzepa, Maciej Zieniewicz

Na pierwszej stronie piszemy też o tym, że klauzula rozstrzygania sporów na korzyść podatnika jest de facto martwa, ponieważ obywatele mają w praktyce małą szansę na to, że ich sprawa zostanie rozstrzygnięta na ich korzyść. Tak wynika niestety z twardych danych statystycznych zebranych w polskich sądach. No cóż, w ten sposób można wprowadzić do prawa dowolną zasadę korzystną dla obywatela.

W komentarzu na drugiej stronie „Rzeczpospolitej” Tomasz Pietryga pisze, że PiS udało się osiągnąć cel, jaki partia postawiła sobie rok temu. Trybunał Konstytucyjny został opanowany...

Na trzecie stronie ciekawa analiza Marka Kozubala dotycząca sytuacji w armii. Z mundurem żegna się trzeci z trzech najważniejszych dowódców polskiego wojska. Takiego trzęsienia ziemi w armii nie było od czasu tragicznej śmierci polskich dowódców w katastrofie smoleńskiej – komentuje Kozubal.
O wojsku pisze też na pierwszej stronie „Gazeta Wyborcza”. - Macierewicz wielki degradator – tak "GW" opisuje projekt ustawy, która zamierz od odbierania stopni wojskowych osób zasłużonych w PRL. „Antoni Macierewicz chce przyznać sobie prawo, do degradowana oficerów i podoficerów. Także tych, którzy umarli. Automatycznie pozbawieni stopnia mają być też wojskowi objęci dezubekizacją”.

Od wtorek do czwartku raz dziennie urzędnicy starostw mają meldować wojewodom, czy TVP Info nadaje bez przeszkód. Ale nie chcą – pisze "GW". Nie rozumiem, skąd ta niechęć. Przecież nie muszą tej telewizji oglądać, wystarczy sprawdzić, czy stacja nadaje. Co innego, gdyby zostali zmuszeni do oglądania tej stacji. Wówczas mogliby złożyć doniesienie z paragrafu zakazującego tortur w pracy.

„Dziennik Gazeta Prawna” zdradza z kolei, że wszystkie autostrady w Polsce będą płatne. Nawet te, po których dziś jeździmy za darmo, a nawet te, po których w ogóle jeszcze nie jeździmy, bo nie zostały zbudowane.

W "DGP" też jedna dobra wiadomość – otóż dzięki programowi 500+ w Polsce od stycznia do października w ciąży było o 14,5 tys. kobiet więcej niż w analogicznym okresie minionego roku. Autorem tego sukcesu czuje się wiceminister rodziny Bartosz Marczuk.

Co w gazetach kolorowych? "Fakt" na pierwszej stronie oburza się, że PiS zbudował dookoła Sejmu wielki płot, pilnowany przez policjantów, którym odgrodził się od obywateli. "Super Express" z kolei zdradza, jaką instrukcję dostali posłowie PiS, by tłumaczyć, dlaczego podczas nocnych protestów przed budynkiem parlamentu, Jarosław Kaczyński uśmiechał się widzą policję odciągającą demonstrantów. "Gazeta Polska Codziennie" zaś podkreśla na pierwszej stronie, że pierwszą ofiarą terrorystycznego ataku w Berlinie był Polak.

Na pierwszej stronie piszemy też o tym, że klauzula rozstrzygania sporów na korzyść podatnika jest de facto martwa, ponieważ obywatele mają w praktyce małą szansę na to, że ich sprawa zostanie rozstrzygnięta na ich korzyść. Tak wynika niestety z twardych danych statystycznych zebranych w polskich sądach. No cóż, w ten sposób można wprowadzić do prawa dowolną zasadę korzystną dla obywatela.

W komentarzu na drugiej stronie „Rzeczpospolitej” Tomasz Pietryga pisze, że PiS udało się osiągnąć cel, jaki partia postawiła sobie rok temu. Trybunał Konstytucyjny został opanowany...

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Publicystyka
Roman Kuźniar: Atomowy zawrót głowy
Publicystyka
Jacek Czaputowicz: Nie łammy nuklearnego tabu
Publicystyka
Maciej Wierzyński: Jan Karski - człowiek, który nie uprawiał politycznego cwaniactwa
Publicystyka
Paweł Łepkowski: Broń jądrowa w Polsce? Reakcja Kremla wskazuje, że to dobry pomysł
Publicystyka
Jakub Wojakowicz: Spotify chciał wykazać, jak dużo płaci polskim twórcom. Osiągnął efekt przeciwny