Jan Maciejewski: Brutus, sąsiad Judasza
Jak wysokoprocentowa była substancja republiki, widać najlepiej po tym, że nawet przeszło dwa tysiące lat później upajamy się jej – kompletnie zwietrzałymi...
Wina Mazurka: Lipiec w lutym
Naprawdę warto czasem napić się marnego wina i co jakiś czas owo doświadczenie powtarzać. Tylko wtedy bowiem człowiek w pełni doceni to, co ma w kieliszku.