Reklama
Rozwiń

Jan Zielonka: Tak umiera Europa. Populiści już nie chcą wychodzić z Unii, lecz próbują ją rozsadzić od środka

Nie ma spektakularnej kłótni kończącej się rozwodem. Integracja europejska umiera, bo przestaje rozwiązywać problemy twoje i moje.

Aktualizacja: 04.10.2023 13:36 Publikacja: 04.10.2023 03:00

Jan Zielonka

Jan Zielonka

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

W zeszłym tygodniu rozmawiałem z paroma wysokimi urzędnikami UE. Zapytałem, jakie – ich zdaniem – są zagrożenia dla procesu europejskiej integracji. Każdy z nich wskazał na jeden podstawowy czynnik: populizm.

Koszty brexitu skłoniły nacjonalistów do zmiany taktyki. Już nie chcą wychodzić z Unii, lecz próbują ją rozsadzić od środka. Celem ich ataków są nie tylko takie filary integracji, jak demokracja i otwarte granice, lecz nawet wspólny rynek i bezpieczeństwo ekologiczne. Jak można inwestować w państwach, gdzie przedsiębiorca nie ma niezależnej ochrony sądowniczej? Gdy państwa jednostronnie zamykają swoje granice nie tylko przed uchodźcami, ale nawet pszenicą, to trudno mówić o wspólnym rynku. Demokracja była gwarancją siły UE, lecz bez rządów prawa i ochrony mniejszości demokracja jest karykaturą. Czy Europa pełna autokratów może promować demokrację w Turcji czy na Białorusi? Zmian klimatycznych nie sposób powstrzymać w pojedynkę, jednak nacjonaliści oskarżają Unię o fundamentalizm ekologiczny i bojkotują wspólną politykę ochrony środowiska.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty