Robert Mazurek: Oskar i Pani Zoja
Na dziedzińcu w Weronie stoi figura pięknej, młodej kobiety. Wije się do niej kolejka zbereźników, którzy ją za biust chwytają, bo niby szczęście przynosi....
Kataryna: Patopatriotyzm
Jan Żaryn: „Panie Robercie, niestety, może pan być jedną z pierwszych ofiar nowych bolszewików. Proszę się trzymać mocno. Pozdrawiam serdecznie”.