Robert Gwiazdowski: Wytyczne dla praworządności. Przewidywałem, że tak będzie

Ja się temu bynajmniej nie dziwię. Ani nie krytykuję. Ja się cieszę – bo przewidywałem, że tak właśnie będzie wyglądało „przywracanie” praworządności. Teraz przewiduję, że za jakiś czas odbędzie się kolejny, jeszcze bardziej widowiskowy, etap tego „przywracania”. A może „odwracania” albo „ustanawiania”, bo słowa się w polityce zużywają.

Publikacja: 05.09.2024 04:30

Robert Gwiazdowski: Wytyczne dla praworządności. Przewidywałem, że tak będzie

Foto: Adobe Stock

Klasa robotnicza „musi pracować nad tym, aby rewolucyjne podniecenie nie osłabło po zwycięstwie. Wprost przeciwnie, musi być utrzymywane tak długo, jak to możliwe. Dlatego tak zwane wybryki, jak zemsta na znienawidzonych osobach lub budynkach, z którymi wiążą się nienawistne wspomnienia, partia musi nie tylko tolerować, ale nadawać im kierunek”.

Te piękne słowa wielkich przywódców walki o sprawiedliwość społeczną – Karola Marksa i Fryderyka Engelsa – przypomniały mi się, jak przeczytałem na portalu broniącym praworządności i walczącym z dezinformacją, że „sprawiedliwość okresu przejściowego polega na używaniu półśrodków i metod, które nie są do końca czyste. Rzecz w tym, by nie zgubić w tym wszystkim zasadniczego kierunku…”.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Zakazać woreczków na złość Nawrockiemu?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Globalne znaczenie rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej”
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rady dla następcy Adama Bodnara
Opinie Prawne
Rafał Adamus: Czy roszczenia wobec Niemiec za II wojnę to zamknięta sprawa?
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Deregulacyjna czkawka