• wprowadzenie do projektu tzw. reguły kolizyjnej – gdy dany obiekt będzie spełniał przesłanki uznania go zarówno za budynek, jak i za budowlę, w projekcie przewidziano, że będzie on kwalifikowany jako budynek; wyjątkiem będą jednak różnego rodzaju zbiorniki czy silosy – te będą mogły być kwalifikowane jako budowle nawet jeżeli będą spełniać przesłanki do uznania ich za budynek;
• usunięcie zapisu, że uznanie danego obiektu za budowlę wymaga, aby był on „wykonany z wyrobów budowlanych” – zamiast tego wprowadzono zastrzeżenie, zgodnie z którym aby dany obiekt był uznany za budynek lub budowlę musi on zostać „wzniesiony w wyniku robót budowlanych” (wyeliminuje to problem opodatkowania obiektów mobilnych np. przenośnych zbiorników);
• usunięcie przesłanki całości techniczno-użytkowej z projektu – przesłanka ta mogła skutkować znacznym poszerzeniem opodatkowania na wiele urządzeń powiązanych z budowlami; jest to szczególnie istotne ze względu na fakt, że z katalogu budowli zawartych w załączniku do ustawy wykreślono różnego rodzaju sieci techniczne, a to oznacza, że nie będzie już tak dużych wątpliwości związanych np. z opodatkowaniem urządzeń elektroenergetycznych czy gazowych połączonych z sieciami;
• doprecyzowano opodatkowanie elektrowni fotowoltaicznych, magazynów energii i szeregu innych obiektów – wprost wskazano w projekcie, że jedynie ich części budowlane będą podlegały opodatkowaniu jako budowle;
• istotnie zmieniono załącznik nr 4 do ustawy – usunięto z niego wspomniane już sieci m.in. elektroenergetyczne, gazowe, telekomunikacyjne, usunięto też cały szereg innych pozycji (np. namioty i powłoki pneumatyczne), niektóre zastępując nowymi (np. zamiast obiektów sportowych czy hydrotechnicznych pojawił się cały szereg wprost wskazanych obiektów, które stanowić będą budowle).
Warto też wspomnieć, że w projekcie przewidziano, że przedsiębiorcy którzy złożą właściwemu samorządowemu organowi podatkowemu stosowne oświadczenie, będą mogli złożyć deklarację na podatek od nieruchomości za 2025 r. do końca marca 2025 r. Oznacza to, że przedsiębiorcy będą mieli więcej czasu na przegląd swojego majątku i dostosowanie się do nowych przepisów.