Szwecja. 38-latek, który palił Koran, został zastrzelony. „Będę następny”

Imigrant z Iraku, o którym zrobiło się głośno, gdy podczas antyislamskich manifestacji palił Koran, został zastrzelony w Szwecji - podała miejscowa policja.

Publikacja: 30.01.2025 13:13

Salwan Momika nie żyje

Salwan Momika nie żyje

Foto: PAP/EPA/JOHAN NILSSON

zew

O tym, że 38-letni Salwan Momika nie żyje, poinformował w czwartek sąd rejonowy w Sztokholmie. W komunikacie podano, że zaplanowane na 30 stycznia wydanie wyroku w procesie, w którym Momika był oskarżonym, zostało odroczone z powodu śmierci jednego z oskarżonych. Z dokumentów sądowych oraz deklaracji sędziego Görana Lundahla wynika, że chodziło o Momikę - przekazała szwedzka agencja TT.

Szwecja. Zginął 38-latek, który palił Koran

Szwedzki nadawca publiczny SVT podał, powołując się na policję, że Salwan Momika został w środę wieczorem postrzelony w domu w miasteczku Sodertalje nieopodal Sztokholmu, a wkrótce potem zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Wszczęto dochodzenie w sprawie zabójstwa. W związku ze zdarzeniem policja zatrzymała pięć osób. Funkcjonariusze nie poinformowali, czy wśród tej piątki jest ten, kto pociągnął za spust. Rzecznik policji potwierdził jedynie, że w Sodertalje zginął mężczyzna.

Czytaj więcej

Anna Nowacka-Isaksson: Podpalacz Koranu skazany

W 2023 r. Momika wielokrotnie publicznie palił Koran, świętą księgę islamu, podczas demonstracji przeciw islamowi. Teraz mężczyzna miał odpowiedzieć za „podżeganie przeciw grupie etnicznej lub narodowościowej”. Drugi oskarżony w tej sprawie odniósł się do śmierci Momiki i napisał w mediach społecznościowych: „będę następny”.

Odpowiedzialna za kontrwywiad szwedzka Policja Bezpieczeństwa (Säkerhetspolisen) oświadczyła, że dochodzenie prowadzi policja, ale że rozwój wypadków jest obserwowany pod kątem wpływu na bezpieczeństwo Szwecji. Według informacji miejscowych mediów, Salwan Momika zginął, gdy prowadził transmisję na żywo w serwisie TikTok. Agencja Reutera podała, że widziała nagranie, na którym widać policjanta biorącego telefon do ręki i kończącego transmisję, która najwyraźniej była prowadzona z konta Momiki.

We wrześniu 2023 r. Salwan Momika spalił w Malmö Koran

We wrześniu 2023 r. Salwan Momika spalił w Malmö Koran

Foto: PAP/EPA/JOHAN NILSSON

Dlaczego Salwan Momika nie został deportowany?

Po tym, jak w 2023 r. w Szwecji doszło do palenia Koranu, władze tego kraju po raz pierwszy od 2015 r. podniosły stopień zagrożenia terrorystycznego do drugiego najwyższego poziomu. Z uwagi na groźby ze strony dżihadystów Szwedzi zostali ostrzeżeni przed niebezpieczeństwem w kraju i za granicą. Władze Szwecji potępiły akcje palenia Koranu - które dla muzułmanów są bluźnierstwem - jednak policja nie interweniowała, ponieważ w kraju tym obowiązuje liberalne prawo wolności do wypowiedzi.

Szwedzka agencja ds. migracji w 2023 r. chciała, by Salwan Momika został deportowany za podawanie fałszywych informacji we wniosku o zgodę na pobyt w Szwecji, ale do wydalenia mężczyzny nie doszło, ponieważ w Iraku miały mu grozić tortury i nieludzkie traktowanie.

O tym, że 38-letni Salwan Momika nie żyje, poinformował w czwartek sąd rejonowy w Sztokholmie. W komunikacie podano, że zaplanowane na 30 stycznia wydanie wyroku w procesie, w którym Momika był oskarżonym, zostało odroczone z powodu śmierci jednego z oskarżonych. Z dokumentów sądowych oraz deklaracji sędziego Görana Lundahla wynika, że chodziło o Momikę - przekazała szwedzka agencja TT.

Szwecja. Zginął 38-latek, który palił Koran

Pozostało jeszcze 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Afgańczyk wjechał w grupę ludzi w Monachium. „Prawdopodobnie zamach”
Przestępczość
Wielka Brytania: Seryjny gwałciciel mężczyzn wróci do Indonezji?
Przestępczość
Szwecja: Nowe fakty ws. strzelaniny w Örebro. Kim był napastnik?
Przestępczość
Bruksela: W pobliżu metra padły strzały. Trwa akcja policji
Przestępczość
Szwecja: Strzelanina w pobliżu szkoły. Są ranni