Do zdarzenia doszło w poniedziałek podczas festynu w mieście Fort Pierce. Impreza zorganizowana została z okazji Dnia Martina Luthera Kinga, który odbywał się w lokalnym parku. W programie były między innymi atrakcje dla dzieci czy występy muzyczne. Na miejscu bawiło się ponad tysiąc ludzi – podaje CNN.
Strzelanina miała rozpocząć się po "jakiegoś rodzaju scysji między dwiema stronami”. Nie wiadomo jednak o co dokładnie chodziło.
W wyniku zdarzenia rannych zostało osiem osób. Jak poinformował Brian Hester z policji hrabstwa St. Lucie na Florydzie, wszystkich, którzy ucierpieli, przewieziono do szpitala. Jedna z osób jest w stanie krytycznym.
Czytaj więcej
Tysiące ludzi będą uczestniczyć w obchodach 40. rocznicy śmierci Martina Luthera Kinga, jednego z najsłynniejszych bojowników o zniesienie segregacji rasowej, laureata pokojowej Nagrody Nobla z 1964 roku.
Z doniesień mediów, które powołują się na amerykańskie służby wynika, że najprawdopodobniej strzelało kilka osób. Policja na razie nie schwytała podejrzanych.