Reklama

Zamach z użyciem granatów w centrum Liege

W centrum belgijskiego Liege doszło do zamachu. Mężczyzna rzucił granaty w stronę przystanku autobusowego i wdał się w strzelaninę z policją.

Aktualizacja: 13.12.2011 21:22 Publikacja: 13.12.2011 13:35

Zamach z użyciem granatów w centrum Liege

Foto: AFP

Do zamachu doszło na głównym placu Liege, Saint Lambert, gdzie odbywał się przedświąteczny jarmark.

Informacje na temat zamachu są nieścisłe.

Belgijska policja podaje, że zamachowiec, uzbrojony w karabin maszynowy, pistolet i trzy granaty zabił kobietę i dwoje nastolatków, zranił 75 osób. Wśród rannych osób 7 jest wstanie ciężkim.

Ministerstwo spraw wewnętrznych informuje tymczasem, że zamachowiec, zanim zginął podczas strzelaniny z policją,  zabił jedną i ranił 64 osoby. Inne źródła informują, że sprawcą strzelaniny był 32-letni mężczyzna, który w 2008 roku został skazany na prawie pięć lat więzienia za posiadanie broni i uprawianie konopi indyjskich.

Wcześniej informowano, że zamachowców było trzech.

Reklama
Reklama

Dotychczas nie ustalono motywów, jakimi kierował się zamachowiec. Zdaniem MSW można jedynie wykluczyć atak terrorystyczny.

Sytuacja na placu Saint Lambert jest już opanowana. Na miejsce zdarzenia wybiera się jeszcze dziś premier Belgii Elio di Rupo.

Do zamachu doszło na głównym placu Liege, Saint Lambert, gdzie odbywał się przedświąteczny jarmark.

Informacje na temat zamachu są nieścisłe.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Przestępczość
„Tak, zabiłem”. Domniemany zabójca Andrija Parubija ujawnia motywy zbrodni
Przestępczość
Zabójstwo Andrija Parubija: Zatrzymano podejrzanego, złożył już pierwsze zeznania
Przestępczość
We Lwowie zastrzelono byłego przewodniczącego ukraińskiego parlamentu
Przestępczość
Strzelanina w Minneapolis. Napastnik strzelał do dzieci w kościele
Przestępczość
Braciom Menendezom odmówiono zwolnienia warunkowego. Na kolejną szansę muszą czekać 18 miesięcy
Reklama
Reklama