Walka o prąd: producenci żywności chcą gwarancji cen

Rząd wykluczył dużych producentów żywności ze wsparcia w postaci gwarantowanych cen energii. Branża grozi wstrzymaniem produkcji.

Publikacja: 26.10.2022 03:00

Walka o prąd: producenci żywności chcą gwarancji cen

Foto: Adobe Stock

– My i rząd żyjemy w dwóch różnych światach. Mam wrażenie, że każda nasza informacja o tym, jak obecnie wygląda rynek, jest dla rządu lekkim szokiem – mówi Agnieszka Maliszewska, dyrektor Polskiej Izby Mleka.

Producenci żywności – nie tylko przetwórcy mleka – są zbulwersowani, ponieważ poprawka włączająca duże firmy do rządowego wsparcia w trakcie prac Sejmu w dość tajemniczy sposób zniknęła z projektu ustawy o środkach nadzwyczajnych, mających na celu ograniczenie wzrostu cen energii elektrycznej.

Czytaj więcej

Eksperci alarmują: rząd zamrażając ceny energii utrwali inflację

Problem jest poważny, ponieważ podwyżki cen prądu dla firm sięgają nawet... 500 proc. – W poprzednich latach za 1 MWh płaciliśmy 300 zł, w tym roku na rynku były ceny 1800 zł za MWh, a były momenty, że proponowano nawet 2500 zł – mówi Iwona Grzybowska, prezes Spółdzielni Mleczarskiej Łowicz. Jeśli te ceny utrzymają się do przyszłego roku, a wsparcie dostaną tylko firmy małe i średnie, to główne polskie spółdzielnie staną się mniej konkurencyjne wobec mniejszych rywali. – Chcielibyśmy, żeby duże przedsiębiorstwa miały wsparcie na podobnych zasadach jak średnie, czyli by mogły korzystać z ceny gwarantowanej na poziomie 785 zł, niezależnie od ceny na rynku – mówi Grzybowska.

Mleczarnie martwią się prądem, bo nie mają gwarancji dostaw prądu ani pewności co do cen. A wydatki na prąd w tej branży potrafią sięgać 50 mln zł rocznie na firmę. Izba Mleka wraz z innymi przetwórcami wysłała więc list do premiera, w którym domaga się objęcia wsparciem również dużych firm z branży przetwórstwa żywności.

Odpowiedzi jednak brak i zapewne jej nie będzie. Widać tu żelazną konsekwencję w strategii komunikacji premiera: KPRM na listy producentów żywności nie odpowiada. Nawet w tak kryzysowych sytuacjach jak w sierpniu, gdy w wyniku decyzji spółek Skarbu Państwa, Grupy Azoty oraz Anwilu, na rynku nagle zabrakło dwutlenku węgla.

Czytaj więcej

UE bliżej limitu cenowego na gaz. Są wstępne ustalenia

Gra idzie jednak o zbyt wysoką stawkę, by się obrażać. Przetwórcy próbują coś ugrać w Senacie – i przesłali do senatorów projekt poprawki do ustawy z prośbą o jej zgłoszenie. – Zostawienie bez wsparcia całej grupy dużych firm spożywczych, które generują 60 proc. produkcji i 70 proc. eksportu, będzie miało negatywne konsekwencje. Inflacja w segmencie żywności wystrzeli w górę, a część firm może zaprzestać produkcji – mówi Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności. Zastrzega, że na taką pomoc publiczną zgodziła się Komisja Europejska – i inne kraje zamierzają z niej skorzystać.

W obecnej sytuacji grozi nam np. wstrzymanie produkcji, jeśli koszty przerosną możliwe przychody ze sprzedaży. – Jeżeli nie udałoby się z rynku wyciągnąć tego wzrostu kosztów produkcji, spodziewamy się ograniczenia sprzedaży ze względu na cenę. Trzeba będzie podejmować decyzje o ograniczeniu produkcji, to się będzie mogło wiązać z brakiem nabiału na półkach – mówi Iwona Grzybowska. Szefowa Łowicza chciałaby większej ochrony branży. – Nabiał, pieczywo, owoce, warzywa – to żywność pierwszej potrzeby. Te przetwórnie powinny być wpisane do infrastruktury krytycznej. Bez tego nie jesteśmy w stanie funkcjonować. Ale mówimy jedynie o firmach, które produkują żywność niezbędną, podstawowej potrzeby – zastrzega.

Na wtorkowej Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności upadły próby dołączenia dużych firm piekarniczych. Senator Adam Szejnfeld zapowiedział zgłoszenie kolejnych poprawek podczas posiedzenia Senatu.

Czytaj więcej

Węgiel dla energetyki zdrożał dwukrotnie

– My i rząd żyjemy w dwóch różnych światach. Mam wrażenie, że każda nasza informacja o tym, jak obecnie wygląda rynek, jest dla rządu lekkim szokiem – mówi Agnieszka Maliszewska, dyrektor Polskiej Izby Mleka.

Producenci żywności – nie tylko przetwórcy mleka – są zbulwersowani, ponieważ poprawka włączająca duże firmy do rządowego wsparcia w trakcie prac Sejmu w dość tajemniczy sposób zniknęła z projektu ustawy o środkach nadzwyczajnych, mających na celu ograniczenie wzrostu cen energii elektrycznej.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Grona goryczy w Penedes. Susza pozbawia ludzi pracy
Przemysł spożywczy
Kreml sprzedał największego producenta wódek. Podejrzany kupiec, zaniżona cena
Przemysł spożywczy
Polacy wydają ponad 10 mld zł na posiłki z dostawą. Ale branża ma problem
Przemysł spożywczy
Polacy kupują coraz więcej kawy, chociaż drożeje
Przemysł spożywczy
Do sklepów trafi różowy sos od koncernów Heinz i Mattel. Efekt sukcesu „Barbie”