W tym tygodniu projektem ustawy zakładającej wzrost akcyzy zajmują się senackie komisje, ale nawet przy ich sprzeciwie jej przyjęcie w Sejmie jest pewne. Stawka dla win, napojów fermentowanych i wyrobów pośrednich wzrośnie o 10 proc. w 2022 r. oraz po 5 proc. co roku, aż do 2027 r. Jedynym wyłączeniem są cydry i perry z mniej niż 5 proc. alkoholu, ale ta kategoria za późno doczekała się na ulgi. Po krótkim boomie sprzed lat sprzedaż spada. W przeciwieństwie do wina. To jedna z najszybciej rosnących kategorii na rynku alkoholi, Polacy wydają na nią w sklepach i gastronomii już ok. 6 mld zł, a rynek rośnie dwucyfrowo.