Stan Teksas od dawna wspiera Izrael, zarówno poprzez np. kupno obligacji, jak i poprzez czarne listy firm współpracujących z wrogami Izraela takimi jak Iran. Formą wsparcia są też przepisy definiujące bojkot Izraela i postępowanie stanowych agencji w takiej sytuacji.
- Prawo Teksasu jest jasne w tej kwestii, a moje biuro od dawna wspiera Izrael – stwierdził w cytowanym przez serwis The Hill oświadczeniu Główny Kontroler Teksasu Glenn Hegar.
Przepisy obowiązujące w stanie Samotnej Gwiazdy definiują bojkot Izraela jako „odmowę zajmowania się, kończenie działalności biznesowej lub podejmowanie w inny sposób jakichkolwiek działań, które mają na celu ukaranie, wyrządzenie szkody ekonomicznej lub ograniczenie stosunków handlowych w szczególności z Izraelem lub z osobą lub podmiotem prowadzącym interesy w Izraelu lub na terytorium Izraela. W związku z tym stan zdecydował, że instytucje stanowe nie mogą prowadzić interesów z firmą Ben&Jerry’s oraz jej macierzystą spółką – korporacją Unilever. Stanowe fundusze emerytalne i inwestycyjne (np. Teacher Retirement System) nie mogą z kolei inwestować w te firmy.
Decyzja Teksasu jest odpowiedzią na ruch Ben&Jerry’s, z lipca 2020 roku – firma poinformowała wtedy o tym, że zaprzestaje sprzedaży swoich wyrobów na „Okupowanym Terytorium Palestyny” czyli na Zachodnim Brzegu i we wschodniej części Jerozolimy. Zdaniem firmy decyzja ta nie jest jednak bojkotem Izraela – lody marki są nadal dostępne w pozostałej części Izraela.
Czytaj więcej
Premier Izraela zapowiedział, że podejmie „silne działania" przeciwko zagranicznym firmom, po tym jak Ben & Jerry's postanowił zaprzestać sprzedaży lodów w izraelskich osiedlach na okupowanych terytoriach palestyńskich.