- Branża wciąż dochodzi do siebie po zeszłorocznej podwyżce akcyzy o 15 proc. wyłącznie na mocne alkohole. Wydatki inwestycyjne spadły o 40 proc., do tego rentowność przemysłu spirytusowego jest najniższa w sektorze alkoholowym. To utrudnia rozwój eksportu – mówi Leszek Wiwała, prezes Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy. - Dodatkowo na bilans handlowy niekorzystnie wpływa sytuacja na Węgrzech, gdzie z początkiem roku wprowadzono podatek zdrowotny dyskryminujący importowane alkohole. Eksport polskich napojów spirytusowych na Węgry zmniejszył się o połowę.
W styczniu 2015 r. rząd węgierski wprowadził podatek zdrowotny od alkoholi, z wyłączeniem lokalnych okowit i likierów ziołowych. Przełożyło się to na podwyżki cen zagranicznych produktów. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku eksport polskich napojów spirytusowych na Węgry spadł o 56 proc. Co ważne na nowym podatku stracił budżet państwa węgierskiego. Wpływy z akcyzy i podatku zdrowotnego od alkoholi za pierwszych 6 miesięcy 2015 r. były łącznie o 1,5 mld forintów niższe niż wpływy z akcyzy w 2014 r.
Polska jest największym w Europie i czwartym na świecie producentem wódki. Główne rynki eksportowe to Stany Zjednoczone i Francja. Ważne kierunki eksportu to również Węgry, Wielka Brytania, Włochy i Kanada. Polskie marki docierają też bardziej odległych miejsc jak Singapur, Hongkong czy Chile, ale ich obecność w krajach wschodzących jest wciąż dużo niższa niż potencjał tych rynków.
Węgry były do ubiegłego roku trzecim pod względem wielkości rynkiem eksportowym polskiej wódki.
W styczniu 2015 r. rząd węgierski wprowadził podatek zdrowotny od alkoholi, z wyłączeniem lokalnych okowit i likierów ziołowych. Przełożyło się to na podwyżki cen zagranicznych produktów. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku eksport polskich napojów spirytusowych na Węgry spadł o 56 proc.. Co ważne na nowym podatku stracił budżet państwa węgierskiego. Wpływy z akcyzy i podatku zdrowotnego od alkoholi za pierwszych 6 miesięcy 2015 r. były łącznie o 1,5 mld forintów niższe niż wpływy z akcyzy w 2014 r.