Żywność funkcjonalna ma poprawiać różne parametry biochemiczne, albo metaboliczne naszego organizmu. - Ma też zapobiegać powstawaniu różnych chorób cywilizacyjnych. Jedną z nich jest choroba zwana zespołem metabolicznym, która jest połączeniem różnego rodzaju ryzyk, które dotykają nas w różnym wieku. Są to ryzyka związane z cukrzycą, zaburzenia lipidowe, kardiologiczne, otyłość, problemy z układem kostnym – tłumaczyła Aranowska-Bablok.
Zaznaczyła, że żywność funkcjonalna i suplementy diety przerosły już rynek leków refundowanych. - Wyrosły, bo staliśmy się takim, a nie innym konsumentem. Nowe pokolenie jest świadomym konsumentem szukającym informacji, chce zapobiegać, a nie leczyć się, chce samo siebie monitorować i uczestniczyć w procesie leczenia. To pokolenie próbuje stosować produkty, które pozwalają prewencyjnie zapobiegać powstawaniu różnych chorób – mówiła gość.
Przyznała, że nadal jest problem z jakością tych produktów. - Często nie są zwalidowane klinicznie, nie mają potwierdzonych parametrów. Zmienia się to i wierzymy, że niedługo regulator będzie miał wpływ na to, jakie produkty będą dostępne na rynku -stwierdziła.
Adiuvo Investments zajmuje się m.in. funkcjonalną czekoladą.
