Reklama
Rozwiń
Reklama

RPD zwraca uwagę na sytuację dzieci w czasie rozwodu rodziców

Kampania Rzecznika Praw Dziecka „Jestem mamy i taty", która ma zwrócić uwagę społeczeństwa na problem wikłania dziecka w sprawy rozwodowe rodziców oraz stawiania go w sytuacji konfliktu lojalnościowego wobec nich.

Publikacja: 26.05.2014 20:03

RPD zwraca uwagę na sytuację dzieci w czasie rozwodu rodziców

Foto: Flickr

Przekaz ma także przypomnieć opiekunom, że odbieranie dziecku możliwości kontaktu z którymkolwiek rodzicem, uderza bezpośrednio w sferę emocjonalną najmłodszych.

Z perspektywy dziecka największym problemem podczas rozwodu rodziców są towarzyszące mu destrukcyjne zachowania dorosłych. Skłóceni rodzice, czy opiekunowie nie przebierają w środkach walki między sobą. Dziecko mimowolnie staje się uczestnikiem wielu sytuacji, które poważnie naruszają jego poczucie bezpieczeństwa. W rezultacie chaos spowodowany rozstaniem sprawia, że prawa dziecka schodzą na dalszy plan. Skalę problemu widać bardzo dobrze na przykładzie spraw wpływających do Biura Rzecznika Praw Dziecka. Szczególnie alarmujące są dane za rok 2013, gdzie blisko połowa spośród ok. 50 tys. podjętych spraw dotyczy kwestii okołorozwodowych.

Chcąc zwrócić uwagę społeczeństwa na ten problem Rzecznik Praw Dziecka w marcu br. zainaugurował kampanię pod hasłem „Jestem mamy i taty". Jej celem jest przypomnienie dorosłym, że dzieci należy traktować podmiotowo, a jednym z najważniejszych praw, które posiadają, jest prawo do kontaktów z każdym z rodziców. Przyszłość dziecka, a zwłaszcza jego stabilność emocjonalna, zależy w dużej mierze od tego, czy rodzice potrafią dojść do porozumienia w trakcie rozwodu i już po nim.

Blisko połowa podjętych przez biuro RPD spraw w 2013 r. dotyczy kwestii okołorozwodowych.

- Dorośli mają prawo do rozstania, ale powinni pamiętać, że nic nie zwalnia ich z bycia odpowiedzialnym rodzicem. Niezależnie od tego, co się między nimi wydarzy, dla swoich dzieci zawsze pozostaną mamą i tatą, tego zaszczytnego tytułu nikt im nie odbierze, tak samo jak nikt nie może odebrać dziecku prawa do kontaktu z obojgiem rodziców – mówi Marek Michalak.

Reklama
Reklama

W drugiej odsłonie kampanii, która rozpocznie się pod koniec maja, przekaz jest mocniejszy, dużo bardziej poruszający i emocjonalny. To działanie ma na celu wstrząsnąć każdym, kto świadomie wikła dziecko we własne konflikty, wykorzystując je do osiągnięcia własnych celów lub też traktuje dzieci jako „kartę przetargową".

Kampania „Jestem mamy i taty" wystartowała w marcu br. i potrwa do końca czerwca. Promują ją dwa spoty telewizyjne oraz radiowe, działania w prasie, TV i Internecie. Materiały związane z kampanią trafią także do ośrodków pomocowych w całej Polsce, które odpowiedzialne są za szeroko rozumianą pomoc rodzinom w zakresie przezwyciężania trudnych sytuacji życiowych.

kże do ośrodków pomocowych w całej Polsce, które odpowiedzialne są za szeroko rozumianą pomoc rodzinom w zakresie przezwyciężania trudnych sytuacji życiowych.

 

Prawo karne
Gwałt i zabójstwo młodej Białorusinki w centrum stolicy. Dorian S. usłyszał wyrok
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Sądy i trybunały
Minister Żurek reaguje na decyzję SN. Sędzia Iwaniec odsunięty od orzekania
Nieruchomości
Co może zrobić KOWR, by odzyskać działkę pod CPK?
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama