Aktualizacja: 30.01.2018 05:30 Publikacja: 30.01.2018 05:30
Foto: Adobe Stock
Jest jeszcze czas, żeby załagodzić konflikt w relacjach polsko-izraelskich, a historyczne demony zapędzić z powrotem w polityczny niebyt. Nowelizacja ustawy o IPN jest w Senacie. I tam można źle skonstruowany, nieprecyzyjny przepis wykreślić lub zawęzić tak, by nie groził zakneblowaniem ust ofiarom Holokaustu, które doznały krzywd nie tylko od Niemców, ale także od Polaków, np. od szmalcowników.
Bo nie chodzi o kwestionowanie słuszności karania za kłamliwe sformułowanie o „polskich obozach śmierci", tylko o taką samą karę dla tych, którzy „publicznie i wbrew faktom" będą przypisywać narodowi i państwu polskiemu odpowiedzialność za zbrodnie nazizmu i inne. – To przepis nieprecyzyjny i będą trudności z jego interpretacją – mówi dr hab. Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z UW.
Egzamin ósmoklasisty 2025 - dzień pierwszy. Uczniowie ósmych klas szkół podstawowych zmagali się dzisiaj z język...
Pozasądowe rozwody, choć mają być szybsze, to nie będą droższe. W dodatku rozwiązanie małżeństwa będzie można uz...
To, że darowizna dla małoletniego jest obciążona np. służebnością drogi koniecznej, nie unieważnia takiej umowy...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas