Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.03.2018 12:06 Publikacja: 15.03.2018 15:53
Foto: AdobeStock
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach stwierdził, że ponowne sprawdzenie umiejętności kierowcy może wynikać nie tylko z przekroczenia dozwolonej liczby punktów karnych, ale także z opisu jego jazdy.
W tym przypadku ten obraz wynikał z notatki funkcjonariusza policji. Napisał w niej, że była to jazda chaotyczna i nieadekwatna do sytuacji drogowej. Nadawany latarką czerwony sygnał do zatrzymania się kierowca zrozumiał jako zamiar wjechania przed jego samochód i wyprzedzenia go, a nie zatrzymania do kontroli. Gdy kierowca się zatrzymał, stanął częściowo na jezdni, na której odbywał się ruch. Na podstawie tego opisu prezydent Częstochowy zdecydował o wysłaniu kierowcy na egzamin kontrolny w formie egzaminu państwowego. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Częstochowie, które zajęło się sprawą, uznało, że notatka policji ma cechy dokumentu urzędowego, korzysta więc z domniemania prawdziwości. Nikt jej nie podważył, a wskazane naruszenia przepisów ruchu drogowego i błędne odczytanie sygnałów świetlnych dawanych przez policję potwierdza uzasadnione i poważne zastrzeżenia do kwalifikacji kierowcy.
Każdy sprawdzi wysokość przyszłej emerytury przez internet. Budżet państwa nie poniesienie z tego tytułu żadnych...
Prawie milion wniosków o rentę wdowią wpłynęło do ZUS. Z kolei do KRUS nieco ponad 121 tys. Tak wynika z danych...
Najlepszą uczelnią publiczną, która uczy prawa, podobnie jak w zeszłym roku, jest Uniwersytet Jagielloński w Kra...
Uniwersytet Warszawski przed Uniwersytetem Jagiellońskim i Politechniką Warszawską - tak wygląda czołówka Rankin...
Za nami gala 23. edycji rankingu kancelarii prawniczych. Na podium stanęły największe i najlepsze zespoły adwoka...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas