Minister transportu zmienia warunki produkcji i dystrybucji tablic rejestracyjnych oraz znaków legalizacyjnych. W nowym rozporządzeniu przesądza, że materiałem mającym szczególne znaczenie w produkcji tablic jest wysokiej jakości folia odblaskowa (parametry zostały określone w przepisach o rejestracji).
Każda wyprodukowana zgodnie z wymaganiami tablica trafi do specjalnej ewidencji. Zostanie w niej odnotowana liczba sprzedanych tablic czystych (bez numerów) i z numerami. Ale nie tylko. Monitorowane będą też materiały. Tablice niespełniające wymagań będą niszczone. Taki sam los spotka tablice wyprodukowane, ale niesprzedane i wykorzystane przez przedsiębiorcę, który zamyka działalność.
Nowe przepisy dotyczą też produkcji i dystrybucji znaków legalizacyjnych (nalepki na szybę i w dowodzie rejestracyjnym). Ich producent musi nie tylko zapewnić ich najlepszą jakość, ale i kontrolę pod kątem zgodności ze wzorami. Znaki sprzedaje się banderolowane, oznaczone liczbą znaków i ich zakresem numerowym. Znaki legalizacyjne są produkowane na zamówienie organów rejestrujących.
Ustalenie nowych zasad było konieczne ze względu na zmianę przepisów kodeksu drogowego.
Za przedsiębiorcę produkującego tablice rejestracyjne uważa się jednostkę: produkującą tablice rejestracyjne z wytłoczonymi numerami rejestracyjnymi; produkującą tablice rejestracyjne bez wytłoczonych numerów rejestracyjnych; tłoczącą numery rejestracyjne; produkującą lub sprowadzającą z zagranicy materiały mające szczególne znaczenie do produkcji tablic rejestracyjnych oraz przetwarzającą materiały mające szczególne znaczenie w produkcji tablic rejestracyjnych.