Skarga do kuratora oświaty to najczęściej ostateczność. Rodzice zwracają się do niego, gdy ich zdaniem szkoła lub przedszkole nie radzi sobie z problemem. Są jednak i tacy, którzy od razu szukają pomocy w kuratorium.
Na uczniów, nauczycieli i dyrektorów
– Skargi dotyczące uczniów najczęściej są związane z agresją – słowną, psychiczną lub fizyczną. Nauczycielom zarzuca się nieprzestrzeganie zasad oceniania, niewłaściwe sprawowanie funkcji opiekuńczej czy łamanie praw ucznia i praw dziecka – wylicza Katarzyna Nowacka, świętokrzyski wicekurator oświaty. I dodaje, że powodem skarg na dyrektorów są najczęściej nieprawidłowości w zatrudnianiu. Samorządy, które prowadzą szkoły, zdaniem rodziców są zaś winne częstych zmian kadry pedagogicznej. Tak wynika z analizy skarg.
Okazuje się, że kuratoria, szkoły i przedszkola są wciągane w spory między rozwodzącymi się rodzicami. Skargi dotyczą wówczas tego, czy placówki i nauczyciele biorą pod uwagę, kto ma prawo do opieki nad dziećmi.
– Liczba skarg dotykających problemu z tzw. alienacji rodzicielskiej w ostatnich latach rośnie – przyznaje Jolanta Misiak, dyrektor wydziału pragmatyki zawodowej i analiz Kuratorium Oświaty w Lublinie. I dodaje, że konflikty między rodzicami skutkują trudnościami w spełnianiu przez dzieci obowiązku szkolnego, a szkoła i nauczyciele często traktowani są jako strona sporu.
Czytaj także: