RPO o lekcjach etyki: Polska nie wykonała wyroku Trybunału w Strasburgu

Brak nauczycieli etyki oraz małe zainteresowanie tym przedmiotem ze strony uczniów nie może być przeszkodą w organizowaniu zajęć z tego przedmiotu – uważa rzecznik praw obywatelskich

Publikacja: 16.07.2013 16:28

Lekcje etyki są prowadzone na życzenie rodziców lub uczniów.

Lekcje etyki są prowadzone na życzenie rodziców lub uczniów.

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Zdaniem prof. Ireny Lipowicz Polska nadal nie wykonała wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w sprawie "Grzelak przeciwko Polsce" (nr skargi 7710/02) mimo, iż kraj nasz, jako strona Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, zobowiązany jest stosować się do orzeczeń Trybunału.

W wyroku, który zapadł ponad trzy lata temu Trybunał stwierdził, że brak dostępu do lekcji etyki w polskich szkołach stanowi naruszenie wolności wyznania oraz zakazu dyskryminacji. ETPCz podkreślił, że wolność sumienia i wyznania będąca fundamentem funkcjonowania demokratycznych społeczeństw ma swój aspekt negatywny. W szczególności jednostki nie powinny być zobowiązywane przez władze publiczne do ujawniania swojej religii lub wyznania, ani także nie mogą być stawiane w sytuacji, z której można wywieść, kto ma jakie poglądy.

W liście do prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska rzecznik zwraca uwagę, że obszerna korespondencja na temat wykonania wyroku ETPCz prowadzona od kilku lat z ministrem edukacji narodowej nie daje efektów - minister nie podejmuje żadnych działań w zakresie nauczania etyki. Rzecznik prosi premiera o wyjaśnienie przyczyn tej sytuacji oraz przedstawienie harmonogramu konkretnych działań, które pozwolą wykonać wyrok.

Zdaniem RPO nadal w wielu szkołach uczniowie nie mogą uczyć się etyki, a jeśli nie uczęszczają też na religię, na świadectwie, obok nazwy przedmiotu, stawiana jest kreska.

- Wobec powszechnego prowadzenia lekcji religii katolickiej może to sugerować, że uczeń jest innego wyznania, a to stoi w sprzeczności z konstytucyjną zasadą nieujawniania poglądów religijnych – pisze rzecznik

W opinii  prof. Lipowicz  problemów z organizowaniem lekcji etyki nie można tłumaczyć brakiem odpowiedniej liczby chętnych. Zresztą niski poziom zainteresowania tym przedmiotem może jej zdaniem wynikać właśnie z faktu, że szkoły nie organizują tych lekcji. RPO przypomina też, że chociaż szefostwo MEN  nie widziało zagrożeń związanych z małą liczbą nauczycieli etyki, to przedmiot ten często nie jest nauczany właśnie z powodu niedoborów kadrowych. Wątpliwości budzi także poziom nauczania etyki zwłaszcza, gdy nauczają go nauczyciele z krótkim stażem i bez wykształcenia kierunkowego w małych miejscowościach, gdzie trudniej o dostęp do literatury specjalistycznej.

- Lekcje etyki nie są i nie powinny być traktowane jako „zamienne" z lekcjami religii, ale dla uczniów, którzy nie uczęszczają na religię, są one istotnym uzupełnieniem edukacji, szczególnie w sytuacji,  gdy ocena z religii/etyki jest uwzględniana przy obliczaniu średniej wyników w nauce – pisze rzecznik.

Przypomina o wnioskach z debaty, jaka odbyła się w Biurze RPO w 2010 r. z udziałem przedstawicieli MEN, dyrektorów szkół i przedstawicieli świata nauki. Dyskutanci uznali, że zwiększeniu dostępności lekcji etyki służyłoby zmniejszenie lub zniesienie limitu uczniów chętnych na lekcje, nauka tego przedmiotu przez Internet, zwiększenie liczby nauczycieli tego przedmiotu, promowanie dorobku polskich etyków.

Zdaniem prof. Ireny Lipowicz Polska nadal nie wykonała wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w sprawie "Grzelak przeciwko Polsce" (nr skargi 7710/02) mimo, iż kraj nasz, jako strona Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, zobowiązany jest stosować się do orzeczeń Trybunału.

W wyroku, który zapadł ponad trzy lata temu Trybunał stwierdził, że brak dostępu do lekcji etyki w polskich szkołach stanowi naruszenie wolności wyznania oraz zakazu dyskryminacji. ETPCz podkreślił, że wolność sumienia i wyznania będąca fundamentem funkcjonowania demokratycznych społeczeństw ma swój aspekt negatywny. W szczególności jednostki nie powinny być zobowiązywane przez władze publiczne do ujawniania swojej religii lub wyznania, ani także nie mogą być stawiane w sytuacji, z której można wywieść, kto ma jakie poglądy.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów