Tak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z 12 stycznia 2016 r. (II PK 195/15).
Sąd rejonowy w 2015 r. oddalił powództwo pracownicy naukowej domagającej się przywrócenia do pracy. Powódkę zatrudniono na podstawie mianowania na czas nieokreślony 1 października 2003 r. Po roku mianowano ją na stanowisko adiunkta, gdyż uzyskała stopień naukowy doktora. W dniu zatrudnienia na uczelni obowiązywał statut, według którego takie mianowanie następuje na czas nieokreślony, a okres zatrudnienia na tym stanowisku osoby niemającej habilitacji nie powinien przekraczać 10 lat. Od 1 października 2013 r. statut uczelni stanowił, że stosunek pracy w takiej sytuacji nawiązuje się na czas określony nie dłuższy niż 8 lat.