Zgodnie z planami nowo powstające apteki mogliby otwierać tylko farmaceuci. Rewolucja na rynku aptek ma dotyczyć też możliwości prowadzenia do czterech aptek przez jednego farmaceutę. Kolejny limit ma zapewnić konkurencyjność. Apteki miałyby być oddalone od siebie o co najmniej 500 metrów. Poza tym nie placówek nie powinno być więcej niż jedna na 3 tys. mieszkańców.
RMF24 zauważyła, że wicepremier wstrzymuje także projekt ustawy o płacy minimalnej w zawodach medycznych. Przepisy mają trafić być pod obrady Komitetu Ekonomicznego. Wcześniej pod swoje skrzydła Mateusz Morawiecki wziął ustawę o sieci szpitali. Do obu ma poważne zastrzeżenia.